Kubacki dostanie 100 tys. zł od premiera. „Węgla se kupię”

Kubacki dostanie 100 tys. zł od premiera. „Węgla se kupię”

Dawid Kubacki
Dawid Kubacki Źródło: Newspix.pl / Rafal Oleksiewicz/ PressFocus
Dawid Kubacki jest trzecim Polakiem w historii, który wygrał Turniej Czterech Skoczni. Zwycięstwo w prestiżowym cyklu nie umknęło uwadze Mateusza Morawieckiego, a skoczek może liczyć na pokaźną nagrodę pieniężną. Podczas konferencji prasowej zdradził, co kupi za pieniądze przyznane przez premiera.

„Nasza Drużyna dzisiaj nie stanęła na podium w #Zakopane. W sporcie czasem przychodzi słabszy dzień, po którym zwycięstwa smakują jeszcze lepiej! I zapewniam, że nasi Mistrzowie traktują to z odpowiednim dystansem i sportową złością. Podczas kolacji, którą wspólnie zjedliśmy, humory dopisywały. Dziś kibicowaliśmy razem naszym skoczkom tak głośno, że słychać nas było nie tylko w Zakopanem, ale w całych Tatrach. Drugi raz z rzędu w Zakopanem wygrali Niemcy. Już jutro kolejny konkurs, gdzie pokażecie nasze biało-czerwone flagi” – napisał na swoim profilu na . Premier przekazał również, że podjął decyzję o przyznaniu Dawidowi Kubackiemu specjalnej nagrody w wysokości 100 tysięcy złotych za jego zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni.

„Będę miał 60 stopni w chałupie”

Nikt nie ma wątpliwości, że Turniej Czterech Skoczni jest jedną z najbardziej prestiżowych imprez w skokach narciarskich. Jeszcze kilka lat temu zwycięzca cyklu zgarniał samochód oraz nagrodę finansową. Teraz triumfator dostaje 20 tys. franków, co jet dość skromną kwotą biorąc pod uwagę fakt, że inne, mniej prestiżowe imprezy w kalendarzu Pucharu Świata gwarantują wyższe zarobki. Jasnym jest jednak to, że dla zawodników TCS wciąż stanowi cenny „skalp” oraz zapewnia miejsce w historii dyscypliny. Tym samym nie dziwi, że szef rządu chciał wyróżnić Kubackiego, który od początku sezonu prezentuje wysoką formę. A co sam zainteresowany zamierza zrobić z tymi pieniędzmi? Zapytano go o to podczas konferencji prasowej w Zakopanem.

Jako pierwszy z odpowiedzią pospieszył Kamil Stoch. – Na opał – zażartował trzykrotny mistrz olimpijski. – Właśnie węgla se kupię, bo Kamil podpowiada, że na opał. I będę se palił całe lato i będę miał 60 stopni w chałupie. Nie będę musiał jechać nigdzie na wakacje – stwierdził Kubacki. Podkreślił też radość z faktu, że doceniono nie tylko jego, ale również sztab szkoleniowy, który przez cały rok pracuje na sukces drużyny. – My mamy kilka dni wolnego, a oni zapieprzają cały czas – wyznał zawodnik. – Szkoda, że nie za każdy wygrany Turniej Czterech Skoczni była taka nagroda – wtrącił Stoch. Na co Kubacki obiecał, że "pożyczy mu trochę węgla".

Czytaj też:
Polacy dominują w Zakopanem! Stoch zwycięża, Kubacki na podium