Kamil Stoch zajął drugie miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Titisee-Neustadt. Po pierwszej serii nasz najlepszy skoczek zajmował dziewiąte miejsce. Pozostali biało-czerwoni nie zachwycili.
Stoch w pierwszej serii skoczył 130 metrów, co dało mu dziesiąte miejsce. Pierwszy Severin Freund został jednak zdyskwalifikowany za zbyt długie narty, dzięki czemu Polak przesunął się o jedną pozycję w górę.
W drugiej serii skoczek z Zębu poradził sobie znacznie lepiej i pofrunął na odległość 137,5 metra. Tylko jeden rywal skoczył dalej - Anders Fannemel. Norweg skoczył o sześć metrów dalej i wygrał konkurs. Pozostali zawodnicy, którzy byli przed Stochem, spadli za niego. Trzeci był Roman Koudelka.
Pozostali Polacy nie zachwycili. Żyła był osiemnasty, Murańka 21., Zniszczoł 29. a Kubacki 32.
Wprost.pl
W drugiej serii skoczek z Zębu poradził sobie znacznie lepiej i pofrunął na odległość 137,5 metra. Tylko jeden rywal skoczył dalej - Anders Fannemel. Norweg skoczył o sześć metrów dalej i wygrał konkurs. Pozostali zawodnicy, którzy byli przed Stochem, spadli za niego. Trzeci był Roman Koudelka.
Pozostali Polacy nie zachwycili. Żyła był osiemnasty, Murańka 21., Zniszczoł 29. a Kubacki 32.
Wprost.pl