Zdaniem rzecznika, sprawa embarga powinna zostać rozwiązana do czasu podpisania memorandum o eksporcie mięsa z Unii Europejskiej do Rosji. Dokument ten, gwarantujący Moskwie, że nie dotrze do niej mięso z Rumunii i Bułgarii, które 1 stycznia stały się członkami UE i gdzie występują ogniska groźnych chorób zwierzęcych, ma zostać podpisany o godz. 17.00 w piątek, podczas międzynarodowych targów rolnych w Berlinie - Zielony Tydzień (Gruene Woche), które będą okazją do spotkania unijnego komisarza ds. zdrowia Markosa Kyprianu z rosyjskim ministrem rolnictwa Aleksiejem Gordiejewem.
Planowane memorandum "musi" uwzględnić zniesienie embarga na polskie mięso - powiedział Haendel.
Rozmowy odbyły się w ambasadzie Rosji, chociaż początkowo planowano je w przedstawicielstwie Komisji Europejskiej. Ze strony polskiej w spotkaniu uczestniczyli wiceministrowie rolnictwa Marek Zagórski i Andrzej Babuchowski oraz p.o. głównego lekarza weterynarii Ewa Lech.
Jak powiedział rzecznik Kyprianu, Philip Tod, "rozmowy będą kontynuowane na szczeblu technicznym. Na szczeblu politycznym zaś okazją do poruszenia tematu będzie spotkanie w piątek komisarza Kyprianu z rosyjskim ministrem rolnictwa Aleksiejem Gordiejewem w Berlinie. Do tego czasu mają trwać kontakty techniczne Komisji Europejskiej ze stroną rosyjską".
Pytany o datę zniesienia embarga wiceminister Marek Zagórski odpowiedział: "Po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych dyskusji i procedur. Nie możemy dziś na pewno powiedzieć, kiedy to będzie. Każda deklaracja w tej sprawie byłaby przedwczesna". "Dobrze, że ta dyskusja odbyła się. Ona na pewno porządkuje kwestie samej dyskusji na temat tego embarga, co jest istotne w relacjach Polski z Komisją i Rosją" - dodał Zagórski. Jego zdaniem, konieczna jest jeszcze "dodatkowa wspólna praca". Nie powiedział jednak, czego domagają się Rosjanie. Jeden z uczestników rozmów ujawnił, że Rosjanie chcą wprowadzenia kontroli wywozowych na granicy UE z Rosją.
Rosja groziła jeszcze w grudniu, że od Nowego Roku wprowadzi embargo na całe unijne mięso. Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier sugerował podczas rozmów prowadzonych w połowie grudnia w Moskwie, by problem eksportu polskiego mięsa do Rosji rozwiązać przy okazji podpisania memorandum UE-Rosja.
Zarówno KE jak i Rosja oświadczyły w przeddzień rozpoczęcia berlińskich rozmów, że "nie mają wielkich oczekiwań" co do środowego spotkania. "Nie chcemy robić złudnych nadziei, że sprawa polskiego mięsa zostanie rozwiązana na tym spotkaniu" -mówił Philip Tod. Ambasador Rosji przy UE Władimir Czyżow oświadczył, że na środowym spotkaniu nie będzie "historycznego przełomu".
Środowy "Financial Times Deutschland" przytoczył opinię Czyżowa, że w przypadku otrzymania przez Moskwę koniecznych gwarancji możliwe jest zawarcie porozumienia w sprawie zniesienia embarga podczas wizyty kanclerz Angeli Merkel w najbliższą niedzielę w Rosji.
Rosja wprowadziła w październiku 2005 roku embargo na polskie mięso. Powodem rosyjskich restrykcji było przechwycenie na terytorium Rosji kilku transportów mięsa ze sfałszowanymi dokumentami przewozowymi. Mięso pochodziło w rzeczywistości z Brazylii, ale w dokumentach figurowały zakłady w Tarnowie. Rosja oskarżyła polskie zakłady mięsne o oszustwo. Polskie śledztwo wykazało, że oskarżenia były niesłuszne, a dokumenty sfałszowane prawdopodobnie przez osoby rosyjskojęzyczne.
Aby skłonić Unię Europejską do wsparcia polskich starań o zniesienie embarga, rząd w Warszawie zablokował w listopadzie ubiegłego roku przyjęcie unijnego mandatu na negocjacje w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy między UE a Rosją.
Przewodzące w tym półroczu UE Niemcy dążą do jak najszybszego odblokowania rozmów z Rosją.
pap, em