Spotkanie przywódców 27 państw UE w sprawie Brexitu oraz zakaz nieformalnych negocjacji

Spotkanie przywódców 27 państw UE w sprawie Brexitu oraz zakaz nieformalnych negocjacji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jean-Claude Juncker i Donald Tusk
Jean-Claude Juncker i Donald TuskŹródło:Flickr / European People's Party
W środę rano przywódcy 27 państw Unii Europejskiej spotkali się w Brukseli, aby rozmawiać o konsekwencjach Brexitu.

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk na konferencji prasowej stwierdził, że oczekuje, iż jak najszybciej poznamy zamierzenia nowego rządu Wielkiej Brytanii. Premier David Cameron przyznał bowiem we wtorek, że decyzja o uruchomieniu art. 50 traktatu o UE, który rozpoczyna procedurę wyjścia Wielkiej Brytanii z "28", będzie należała do jego następcy.

W środę przywódcy 27 państw UE mają przyjąć deklarację, która będzie podkreślała jedność i wolę kontynuowania współpracy we Wspólnocie. 

Juncker ponaglił Camerona

Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker we wtorek ponaglił premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, by ten szybko wyjaśnił, kiedy Wielka Brytania zamierza opuścić Unię Europejską. Polityk wyjaśnił, że dopóki nie zostanie złożony formalny wniosek, nie mogą być prowadzone dalsze negocjacje.

– Spotkam się z premierem i poproszę go o wyjaśnienie sytuacji tak szybko, jak to możliwe. Nie możemy dłużej pozostawać w niepewności – stwierdził Juncker na forum Parlamentu Europejskiego podczas specjalnej sesji poświęconej Brexitowi. Szef KE zapewnił, że pomimo takiego rozstrzygnięcia referendum, Brytyjczycy pozostają przyjaciółmi UE. Juncker podkreślił jednak, że jest mu przykro po głosowaniu ws. Brexitu. – Nie chodzi o sentymentalizm, po prostu naprawdę jestem głęboko przekonany, że źle się stało – ocenił Juncker.

Przewodniczący KE wyraził sprzeciw wobec prób podejmowania nieformalnych negocjacji ze Zjednoczonym Królestwem. – Zakazałem komisarzom i dyrektorom generalnym podejmowania negocjacji z Wielką Brytanią. Dopóki nie będzie notyfikacji Wielkiej Brytanii, nie będzie negocjacji – zapowiedział. 

Wielka Brytania opuszcza UE

Przypomnijmy, że 25 czerwca poinformowano o wynikach referendum ws. Brexitu w Wielkiej Brytanii. 51,9 proc. wyborców opowiedziało się za opuszczeniem Unii Europejskiej, a 48,1 proc. za pozostaniem we Wspólnotach. Podano ponadto, że za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zagłosowało ponad 17 milionów wyborców, czyli większość gwarantująca sukces zwolenników Brexitu. Brytyjskie władze ogłosiły, że frekwencja w czwartkowym referendum ws. przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej wyniosła 72,2 proc. 

Co dalej?

Referendum nie oznacza automatycznego opuszczenia szeregów Unii Europejskiej przez Zjednoczone Królestwo. Jak wyjaśnił specjalista w zakresie brytyjskiego prawa konstytucyjnego, nie jest ono nawet wiążące dla władz z Londynu, jednak nie należy się spodziewać, by głos obywateli został zignorowany. Przywódcy Unii Europejskiej wezwali Wielką Brytanię do jak najszybszego złożenia wniosku o wykluczenie ze wspólnoty w zgodzie z artykułem 50 Traktatu o Unii Europejskiej.

Źródło: BBC, ec.europa.eu