Wybór Kuczynskiego na prezydenta budził pewne wątpliwości. Przy niewielkiej różnicy głosów (Kuczynski uzyskał 50,12 proc. poparcia), zakwestionowane zostało 1,5 proc. z nich. Ostatecznie jednak protesty wyborcze zostały rozpatrzone na korzyść Kuczynskiego. Już wcześniej jego rywalka w wyścigu o fotel głowy państwa, uznała swoją porażkę. Pierwszą turę wyborów w Peru wygrała Keiko Fujimori, córka byłego prezydenta południowoamerykańskiego kraju.
Pedro Pablo Kuczynski pełnił w przeszłości urząd premiera Peru. Jego rodzice, w tym renomowany patolog, uciekli z Europy w 1933 roku, gdy naziści doszli do władzy. Żydowska rodzina polskiego (dziadek Pedro Pabla Kuczynskiego pochodził z Wielkopolski – red.) pochodzenia mieszkała wówczas w Berlinie. Kandydat na prezydenta urodził się Peru, ale wykształcenie zdobył za granicą. W jego doświadczeniu zawodowym znajduje się m.in. praca w Banku Światowym oraz Peruwiańskim Banku Centralnym (do przewrotu wojskowego w 1968 roku – red.). 77-letni Kuczynski jeszcze w trakcie trwania kampanii zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, funkcję tę będzie sprawował przez rok.
Kuczynski w latach 80. był ministrem ds. energii, następnie dwukrotnie ministrem finansów (2001-2002 i 2004-2005), Przez rok sprawował też urząd premiera.