Erdogan podczas wystąpienia w Ankarze 24 sierpnia ogłosił, że przywódcy Unii Europejskiej nie wywiązali się ze swojej części układu i wciąż mają obowiązek wypłacić Turcji pieniądze, czyli obiecane 3 miliardy euro. Zwrócił uwagę, że on wywiązał się ze swojej części umowy, a fala imigrantów do Europy została wstrzymana. Kilka tygodni temu zagroził nawet, że jeżeli ta sytuacja się utrzyma, jest on gotów wznowić przepuszczanie uchodźców do Europy.
Przypomnijmy, że zgodnie z porozumieniem zawartym między Unią Europejską i Turcją na szczycie w Brukseli 18 marca, wszyscy uchodźcy, którzy po 20 marca przybyli nielegalnie do Grecji, byli ponownie odsyłani do Turcji. Unia zobowiązała się z kolei do przyjęcia z tego kraju 72 tys. uchodźców syryjskich.
Ponadto UE zobowiązała się przekazać szybciej obiecane 3 mld euro na pomoc dla syryjskich uchodźców przebywających w Turcji. Porozumienie zakładało także o przyspieszenie prac nad liberalizacją wizową. UE i Turcja miały w tym półroczu otworzyć nowy rozdział negocjacji akcesyjnych.