Mur, który ma zostać zbudowany na granicy z Rosją ma mieć według zapowiedzi 200 metrów długości oraz 3,5 metra wysokości. Ogrodzenie ma powstać w ciągu kilku najbliższych tygodni. Norweskie władze podkreślają, że chcą zdążyć przed okresem zimowym. Na razie w pobliżu posterunku w Storskog rozpoczęto pewne prace przygotowawcze, m.in. usunięto stare drewniane ogrodzenie, które miało chronić przed reniferami.
„To w pełni przemyślana decyzja”
Norweskie władze pytane o powód stawiania płotu na granicy tłumaczyły, że chodzi przede wszystkim o zabezpieczenie przed napływem uchodźców. Po tym, jak kilka miesięcy temu został zamknięty tzw. szlak bałkański, migranci z Bliskiego Wschodu próbowali dotrzeć do krajów skandynawskich przez Rosję. Z danych norweskich władz wynika, że przez przejście graniczne Storskog przeszło w ubiegłym roku niemal 5,5 tysiąca uchodźców. – To w pełni przemyślana decyzja – powiedział Ove Vanebo, norweski wiceminister sprawiedliwości.
Wcześniej Norwegia wprowadziła przepisy, które zabraniały przekraczania granicy pieszo. Migranci wykorzystywali jednak
lukę w prawie, która pozwalała na przejechanie przez granicę na rowerze. Przy posterunkach granicznych znajdywano wiele używanych rowerów, a rosyjscy handlarze chwalili się ogromnymi zyskami ze sprzedaży jednośladów.
Według pracowników organizacji broniących praw człowieka, budowa płotu na granicy to działanie niehumanitarne i naruszające podstawowe prawa człowieka. – Nie widzę potrzeby stawiania ogrodzenia. Już i tak w Europie zbyt wiele murów dzieli ludzi – powiedział Rune Rafaelsen, burmistrz przygranicznego regionu Sor-Varanger. Część ekspertów podkreśla również, że budowa płotu może pogorszyć relacje z Rosją. – Ogrodzenie wysyła bardzo negatywny sygnał do Rosji. Pokazujemy w ten sposób, ze nikomu nie ufamy – tłumaczył przedstawiciel jednej z organizacji zajmujących się prawami człowieka.
Zaostrzenie przepisów również w Szwecji
Norwegia to nie jedyny kraj skandynawski, który chce się chronić przed napływem migrantów. Szwecja, która od dawna była uważana za kraj niezwykle otwarty i gotowy nieść wszelką pomoc humanitarną, w którym najważniejszą rolę odgrywają wolność jednostki oraz prawa człowieka, również postanowił wprowadzić pewne ograniczenia. Władze Szwecji zapowiedziały wzmożenie kontroli na granicach oraz zaostrzenie przepisów azylowych.