– Musimy zdobyć poparcie około 130 państw, stąd zwracamy się o poparcie do tak licznego grona. To (doroczna wrześniowa sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ – red.) najlepsze z miejsc, bo razem z prezydentem w ciągu dwóch dni możemy spotkać się z około 20 delegacjami – przyznał w rozmowie z dziennikarzami szef polskiej dyplomacji.
Waszczykowski dodał, że lobbowanie o miejsce dla Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ jest głównym punktem pobytu przedstawicieli władz naszego kraju w Nowym Jorku.
Niestałych członków Rady Bezpieczeństwa jest 10. W przeciwieństwie do stałej piątki – Federacji Rosyjskiej, Zjednoczonego Królestwa, Francji, Chin oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki, nie posiadają oni prawa weta.
Wybory niestałych członków odbywają się każdego roku, jednak w celu utrzymania nieprzerwanej pracy RB ONZ, w corocznych czerwcowych głosowaniach wybiera się po pięć krajów. W celu sprawiedliwego rozdziału głosów między państwa świata, w ONZ stosuje się kryteria geograficzne, co powoduje, iż rywalem Polski w wyborach jest Bułgaria.