Szczyt UE. "Polska nie zgodzi się na żaden system, który zakładałby relokację migrantów"

Szczyt UE. "Polska nie zgodzi się na żaden system, który zakładałby relokację migrantów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flaga UE przed siedzibą KE
Flaga UE przed siedzibą KE Źródło: Fotolia / fot. Andrey Kuzmin
– Można powiedzieć, że ten szczyt rozpoczyna prawdziwą rewizję, czy też skompletowanie pełnej agendy, jeśli chodzi o politykę migracyjna i uchodźczą Unii Europejskiej – mówił wiceszef MSZ Konrad Szymański, podsumowując dotychczasowe ustalenia podjęte na szczycie UE.

– Nie tylko daliśmy zielone światło na nowe inicjatywy Komisji w obszarze lepszego wyposażenia granicy zewnętrznej, a także lepszego kształtowania bardziej ambitnych planów współpracy z krajami pochodzenia migracji i tranzytu, ale również umówiliśmy się, że w grudniu Rada przedstawi wskazówki kierunkowe, legislacyjne dotyczące najbardziej kontrowersyjnego aspektu europejskiej agendy migracyjnej, jaką jest reforma systemu dublińskiego – tłumaczył Szymański.

System dubliński zakłada, że rozpatrzenie wniosku migracyjnego leży w gestii kraju, w którym uchodźca przekroczy unijną granicę. Konrad Szymański stwierdził, że Polska nie będzie akceptować żadnego mechanizmu, którego założeniem jest ponadnarodowa, unijna kompetencja w sferze zarządzania migracją i uchodźcami. – Nie zgodzimy  się na żaden system, który zakładałby relokację – podkreślił wiceszef MSZ. Dodał jednak, że Warszawa jest gotowa na rozmowy o reformie systemu dublińskiego.

W podobnych słowach wypowiadała się premier Beata Szydło, która stwierdziła, że ze strony unijnych partnerów widać otwarcie na dyskusje dotyczących reformy polityki migracyjnej, "co dla Polski oznacza przede wszystkim odejście od obowiązkowych kwot".

Źródło: TVN24 / TVP Info