Program Smart Defence to wielonarodowe porozumienie, którego państwa-strony są zaopatrywane w pociski precyzyjnego rażenia powietrze-ziemia (ang. PGM – Precision-Guided Munitions – red.). Polska stała się dziewiątym sygnatariuszem dokumentu. Porozumienie podpisali w Brukseli minister obrony narodowej Antoni Macierewicz i jego duński odpowiednik Peter Christensen.
Pociski precyzyjnego rażenia nazywane również inteligentną amunicją to pociski, które wyposażone są w precyzyjny system naprowadzania na cel, co ma zminimalizować straty wśród cywilów i innych niezaangażowanych w działania bojowe osób. Wyróżniane są m.in. pociski naprowadzane falami radiowymi czy danymi satelitarnymi.
– To jest szczególnie ważne wobec obecnych zagrożeń i działań na wschodniej, i południowej flance NATO – powiedział po podpisaniu dokumentu szef polskiego MON.
Szczyt NATO w Brukseli
W trakcie dwudniowego spotkania szefowie ministerstw dyskutowali o problemach, które poruszane były podczas warszawskiego szczytu NATO oraz realizacji podjętych w Warszawie decyzji. Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg ocenił, że wszystko przebiega "zgodnie z planem". Odniósł się także do wzmocnienia tzw. wschodniej flanki, co odbyć ma się na początku roku 2017. – Żołnierze z Wielkiej Brytanii i Rumunii dołączą do dowodzonego przez USA wielonarodowego batalionu NATO, który zostanie rozmieszczony od przyszłego roku w Polsce – przyznał Stoltenberg, czym potwierdził medialne doniesienia.
Czytaj też:
Szczyt NATO w Brukseli: Dowództwo wschodniej flanki w Elblągu