Kolejne czystki w Turcji. Zatrzymano policjantów i pracowników uniwersytetu

Kolejne czystki w Turcji. Zatrzymano policjantów i pracowników uniwersytetu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flaga Turcji (fot. monticellllo/fotolia.pl)
Prokuratorzy w Turcji wydali nakazy aresztowania m.in. 87 osób związanych z Uniwersytetem Stambulskim - informuje agencja Reutera.

CNN Turk podaje, że turecka policja przeprowadziła jednocześnie naloty w 12 częściach kraju. W wyniku akcji służb zatrzymano ponad 130 pracowników domów studenckich i ponad 50 funkcjonariuszy. Zdaniem władz, osoby, które trafiły w ręce śledczych są podejrzane o współpracę ze zwolennikami muzułmańskiego kaznodziei Fethullaha Gulena.

Zachodni sojusznicy Turcji wyrazili zaniepokojenie skalą czystek. Prezydent Recep Tayyip Erdogan wielokrotnie odrzucał już krytykę, mówiąc, że Ankara jest zdeterminowana, aby „wykorzenić wrogów w kraju i za granicą”.

Nieudana próba wojskowego zamachu stanu w Turcji

15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. w Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Miała ona miejsce około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło ponad 270 osób, a blisko 1,5 tys. zostało rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.

W Turcji, po próbie puczu, zamknięto kilkadziesiąt stacji telewizyjnych oraz niektóre agencje prasowe, rozgłośnie radiowe, redakcje gazet i magazynów.

Erdogan: Pucz inspirowany przez Gulena

Prezydent Turcji Recepa Tayyipa Erdogana utrzymuje, że Fethullah Gulen i członkowie religijno-społecznego ruchu Hizmet są odpowiedzialni za próbę wojskowego zamachu stanu w Turcji.

Gulen to były sojusznik Erdogana, który przebywa od 1999 roku na dobrowolnym wygnaniu w Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych. Gulen, kilka dni po tym, jak Erdogan zarzucił mu inspirowanie puczu, odniósł się do tych oskarżeń. Oświadczył, że stanowczo odrzuca wszelkie interwencje wojska w życie polityczne kraju. Stwierdził, że cierpienie sprawiały mu wszystkie kolejne zamachy stanu w Turcji.

Źródło: Reuters / CNN