Jako dowód przytaczana jest ankieta, którą zdaniem rosyjskiego dziennikarza często cytują amerykańskie media. Wynika z niej, że jednym z głównych zagrożeń zdaniem obywateli „cywilizowanego świata” jest obawa przed rozpoczęciem nowej wojny światowej. W tym kontekście 71 proc. ankietowanych Brytyjczyków oraz 59 procent mieszkańców USA wskazuje Rosję jako największe zagrożenie. „Jak te dane odpowiadają rzeczywistości – oto pytanie” – stawia problem „Niezawisimaja Gazieta” i przypomina protesty, które towarzyszyły rozładunkowi sprzętu w niemieckim porcie Bremerhaven.
Obawy Rosjan
„Jednak w Polsce i krajach bałtyckich, a także w Rumunii i Bułgarii, gdzie będzie stacjonowała Dywizja Pancerna USA, nastawienie do gości jest bardziej przyjazne” – zauważa autor. Przypomina ustalenia szczytu NATO w Warszawie, w tym decyzję o utworzeniu w Elblągu dowództwa dywizji, koordynującego siły NATO w Polsce. Jak podkreśla, znajdować się tam będzie nie tylko dowództwo, ale i siły, które będą mogły, zgodnie z poleceniem sojuszu, reagować na „możliwe rosyjskie zagrożenia”.
„Można założyć, że pod granice rosyjskie zostaną przerzucone najnowocześniejsze modyfikacje czołgów M1A2 Abrams i bojowych wozów piechoty M2 Bradley, które przeszły sprawdzian w czasie działań bojowych w Jemenie, Iraku i Syrii” – pisze dziennikarz. Jak podkreśla, że „nie mniej groźne dla bezpieczeństwa wojskowego Federacji Rosyjskiej i jej sojuszników są także inne projekty NATO”. Jako dowód przytacza opinię eksperta wojskowego, generała Jurija Nietkaczewa, który twierdzi, że „jest mało prawdopodobnym, by amerykańska polityka w regionie uległa wkrótce zmianie” po objęciu urzędu prezydenta USA przez Donalda Trumpa. Rosyjski dziennikarz ostrzega też, że stacjonujące w Polsce i innych krajach NATO wojska „staną się zgrupowaniami ofensywnymi”, co z kolei zagrozi bezpieczeństwu Rosji.
Pierwsze amerykańskie czołgi i żołnierze
W poniedziałek 9 stycznia na poligonie w Świętoszowie koło Żagania pojawiły się pierwsze czołgi 3. Pancernego Brygadowego Zespołu Bojowego z 4. Dywizji Piechoty USA. To początek operacji przetransportowania do Polski amerykańskich wojsk w ramach akcji Atlantic Resolve. W ramach tej operacji Pentagon przemieści do Polski w sumie 87 czołgów, 18 haubic samobieżnych Paladin, 419 pojazdów HMMWV oraz 144 wozów bojowych Bradley. W naszym kraju pojawi się też 3,5 tys. żołnierzy amerykańskich.
Czytaj też:
Pierwsze amerykańskie czołgi już w Żaganiu. Co jeszcze przywiozą Amerykanie do Polski?