Trump puszcza oko do Putina: Jeśli ktoś robi naprawdę wspaniałe rzeczy, to dlaczego utrzymywać sankcje?

Trump puszcza oko do Putina: Jeśli ktoś robi naprawdę wspaniałe rzeczy, to dlaczego utrzymywać sankcje?

Donald Trump
Donald Trump Źródło:Newspix.pl / WENN
Czy prezydent-elekt USA zniesie amerykańskie sankcje nałożone na Federację Rosyjską po aneksji Krymu? Zapowiada, że jest taka możliwość.

Donald Trump po raz kolejny dał wyraz swoich prokremlowskich sympatii. Tym razem stwierdził, że mógłby zrezygnować z sankcji przeciwko Rosji, gdyby ta udzieliła Stanom Zjednoczonym pomocy m.in. w walce z terroryzmem. „Jeśli porozumiemy się i Rosja faktycznie nas wesprze, jeśli ktoś robi naprawdę wspaniałe rzeczy, to dlaczego utrzymywać sankcje?” – mówił w wywiadzie dla „Wall Street Journal” prezydent-elekt. Zapewniał, że oprócz wsparcia w zwalczaniu terrorystów, sojusz rosyjsko-amerykański mógłby powstać także ze względu na potrzebę realizacji „innych celów ważnych dla Waszyngtonu”.

W rozmowie z gazetą Donald Trump wypowiedział się także na temat Chin i Tajwanu. Odniósł się do skandalu, jaki wywołał odbierając telefon z gratulacjami od przywódcy Tajwanu. „Sprzedaliśmy im w minionym roku sprzęt wojskowy za dwa mld dolarów. Możemy im sprzedać najnowszy najlepszy sprzęt wojskowy, ale nie wolno nam przyjmować rozmowy telefonicznej” – zdumiewał się. „Przede wszystkim byłoby to bardzo niegrzecznie - nie zaakceptować rozmowy telefonicznej” – przypomniał z humorem. Zarzucił też Chinom celową dewaluację juana. „Nasze firmy nie mogą z nimi teraz konkurować, ponieważ nasza waluta jest silna i to nas zabija” – mówił.

Źródło: Wall Street Journal