Gottemoeller poinformowała, że podczas spotkania z Hrojsmanem rozmawiała o trudnej sytuacji na wschodniej Ukrainie i poparciu NATO dla Kijowa. – Od kiedy Rosja rozpoczęła agresywne akcje przeciwko Ukrainie trzy lata temu, NATO stało za Ukrainą. To się nie zmieni – podkreślała. Zastępczyni sekretarza generalnego NATO zapewniła też, że NATO „nie uznaje i nie będzie uznawać nielegalnej aneksji Krymu” i nadal potępia „rosyjskie destabilizowanie wschodniej Ukrainy”.
– Rozejm (zawarty w Mińsku na początku 2015 roku przez Ukrainę, Rosję i separatystów – red.) był łamany prawie codziennie przez ostatnie dwa lata. Tylko w ostatnim tygodniu zaobserwowano ponad 10 tysięcy przypadków naruszenia rozejmu dziennie.
– mówiła Gottemoeller.Wiceszefowa NATO podkreśliła też, że ostatnie starcia na wschodniej Ukrainie są najcięższymi od dwóch lat i Sojusz Północnoatlantycki nie może tej sytuacji zaakceptować. – NATO będzie kontynuowało wspieranie Ukrainy zarówno politycznie, jak i w sposób praktyczny – zapewniła. Oprócz tego NATO ma pomóc Ukrainie w dalszym reformowaniu systemów bezpieczeństwa i obronności. – To ma pomóc Ukrainie lepiej się bronić, a także dać odpór zagrożeniu wojną hybrydową – powiedziała Gottemoeller.
Porozumienia z Mińska to porozumienie wynegocjowane przez tzw. Czwórkę Normandzką w lutym 2015 roku. Porozumienie zawierało m.in. zobowiązanie do przerwania ognia na terenie obwodów donieckiego i ługańskiego od 15 lutego 2015 roku, wycofania uzbrojenia ciężkiego na odległość od 50, 70 i 140 kilometrów od granicy (odległość zależała od konkretnego systemu artyleryjskiego), czy też rozwiązania kwestii Donbasu.