„Politico”: Notowania Tuska w Brukseli rosną przez krytykę ze strony PiS

„Politico”: Notowania Tuska w Brukseli rosną przez krytykę ze strony PiS

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Flickr / fot. European Council
„Polska krytyka wzmacnia kandydaturę Donalda Tuska na drugą kadencję szefa Rady Europejskiej” – pisze „Politico”.

W artykule poświęconym notowaniom Donalda Tuska w Brukseli podkreślono, że wydarzeniem bez precedensu byłoby wybranie byłego polskiego premiera na kolejną kadencję w sytuacji, kiedy nie ma on wsparcia z Warszawy. „Politico” zauważa, że Tusk wcale nie potrzebuje poparcia z Polski, aby zostać w Brukseli na kolejną kadencję. Przypomniano, że jego kandydaturze jest przychylna m.in. Angela Merkel. W artykule zaznaczono, że przychylnym okiem na Tuska nie patrzy premier Węgier Viktor Orban, jednak przedstawiciele władzy w Budapeszcie prywatnie popierają polskiego polityka.

„Politico” powołując się na opinie europejskich urzędników zauważa, że sprzeciw Polski miałby znacznie większą siłę, gdyby Tusk ubiegał się o stanowisko po raz pierwszy. „Niewiele jest podstaw do pozbawienia go pełnionej funkcji, biorąc pod uwagę ogólne efekty jego pracy” –czytamy.

Niedawno Jarosław Kaczyński na antenie TVP Białystok potwierdził doniesienia „Finacial Times”, że w rozmowie z kanclerz Niemiec poinformował ją, że nie będzie poparcia dla Donalda Tuska na drugą kadencję w Radzie Europejskiej. – Trudno, żebyśmy akceptowali polityka, który nam szkodzi – stwierdził. 

Czytaj też:
Prezes PiS: Nie możemy poprzeć kandydatury Donalda Tuska na drugą kadencję

Z kolei przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna mówił w RMF FM, że teraz najważniejsze jest, aby Tusk został w Brukseli na kolejną kadencję. Stwierdził to odnośnie spekulacji, że obecny szef RE może wystartować w kolejnych wyborach prezydenckich w Polsce.

Czytaj też:
Schetyna o przyszłości Tuska: Najważniejsze, żeby został w Brukseli

Przypomnijmy, że głosowanie w sprawie wyboru nowego szefa RE odbędzie się 9 marca podczas szczytu Unii Europejskiej. Jeśli Tusk miałby utrzymać obecne stanowisko, musiałby uzyskać większość kwalifikowaną w grupie 28 państw członkowskich UE.

Źródło: Politico / Wprost.pl