Redakcje portali chcą walczyć z mową nienawiści. Komentowanie tekstów będzie utrudnione

Redakcje portali chcą walczyć z mową nienawiści. Komentowanie tekstów będzie utrudnione

Komputer, zdj. ilustracyjne
Komputer, zdj. ilustracyjne Źródło: Fotolia / DragonImages
Jeden z norweskich portali internetowych postanowił wprowadzić na próbę nową funkcję, która ma zapobiec dodawaniu komentarzy, które z łatwością mogą zostać zakwalifikowane jako mowa nienawiści.

Nową funkcję postanowił wprowadzić norweski portal NRKbeta, który jest związany z publiczną stacją telewizyjną NRK. Redaktor serwisu Marius Arnesen tłumaczył, że w wielu przypadkach zaobserwowano, iż użytkownicy czytają jedynie tytuł tekstu, ewentualnie kilka pierwszych zdań i na tej podstawie wyrabiają sobie opinię na dany temat. Z analiz danych dotyczących ruchu na stronie wynika, że wielu internautów nie zaprząta sobie głowy przeczytaniem całego artykułu, patrzą jedynie na kilka pierwszych zdań, co sprawia, że w większości przypadków nie mają pełnego poglądu na sprawę podkreślił dziennikarz.

Na czym polega nowa funkcja?

Zarządzający portalem NRKbeta przygotowali specjalny quiz dla osób, które wchodzą na ich portal. Każdy, kto chciałby napisać komentarz musi najpierw rozwiązać test na temat artykułu, który właśnie przeczytał. Jeśli jego wynik będzie pozytywny, a więc okaże się, że internauta faktycznie zapoznał się z treścią danego tekstu, wówczas będzie miał prawo napisać komentarz. W przeciwnym razie taka opcja nie będzie dla niego dostępna. Jeśli ta metoda się sprawdzi, również inne redakcje deklarują wprowadzenie tego typu opcji.

Walkę z internetowymi trollami podjęli również amerykańscy naukowcy, którzy we współpracy z Google opracowali specjalny algorytm, który w założeniu ma pozwolić na identyfikację potencjalnych trolli. W trakcie ubiegłeo półrocza analizie poddano 40 milionów postów z czego ponad 50 tysięcy zostało uznane za trolling, a co za tym idzie moderatorzy usunęli je z portali internetowych.

Źródło: Polsat News