Po tym, jak w magazynie wybuchł pożar, władze zarządziły ewakuację niemal całego miasta Bałaklija, zamieszkiwanego przez około 30 tys. osób oraz okolicznych wsi, znajdujących się w strefie zagrożonej. Mieszczący się tam skład amunicji jest jedynym z największych na Ukrainie. W miarę, jak pożar w magazynie się rozprzestrzeniał, słychać było eksplozje.
Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że pożar wybuchło około godziny 2:45 rano. Na miejsce wezwanych zostało około 250 strażaków oraz wojsko, w tym pirotechnicy. Prokurator wojskowy Anatolij Matius na Facebooku poinformował, że ustanowiona została siedmiokilometrowa strefa. Jak podał, magazyn zajmuje powierzchnię 368 hektarów, a składowanych w nim jest 138 ton amunicji.
O sytuacji na miejscu poinformował przedstawiciel lokalnych władz Stepan Maselskij. – Trwa ewakuacja mieszkańców z 5-kilometrowej strefy. Już kończymy – relacjonował urzędnik na antenie ukraińskiej telewizji. Zaznaczył przy tym, że nie posiada informacji o możliwych ofiarach, ani rannych. Na miejsce zdarzenia udali się członkowie specjalnej komisji, która ma wyjaśnić przyczyny pożaru. Na jej czele stanął zastępca ministra obrony narodowej Ukrainy Igor Pawłowski.