Londyńska policja późnym popołudniem podała nazwisko napastnika z Westminsteru. Sprawca zamachu w centrum Londynu to Khalid Masood, który był wcześniej znany służbom. Masood, 52-latek urodzony w Wielkiej Brytanii w Kent, w przeszłości był karany za napady, posiadanie broni i zakłócanie porządku publicznego. W przeszłości nie był natomiast karany w związku z zarzutami o terroryzm – to kłóci się ze słowami premier Theresy May, która wcześniej powiedziała, że „kilka lat temu był objęty śledztwem MI5 w związku z podejrzeniem działalności ekstremistycznej”.
Wystąpienie May
Dzień po zamachu brytyjski parlament zebrał się na posiedzeniu. Pierwszym punktem czwartkowego porządku było wystąpienie premier Theresy May, po którym rozpoczęła się debata. – Wczoraj akt terroru usiłował uciszyć naszą demokrację. Dziś spotykamy się jednak jak przedtem, podobnie jak czyniły to pokolenia przed nami, i jak będą to czynić pokolenia w przyszłości, by przekazać prostą wiadomość: nie boimy się, a nasza determinacja nie ugnie się w konfrontacji z terroryzmem – oświadczyła polityk. Theresa May przedstawiła informację o rannych, wśród których znalazł się także Polak.
Premier potwierdziła wcześniejsze doniesienia o osobach zatrzymanych w związku z zamachem. – Mogę potwierdzić, ze policja przeszukała sześć miejsc i dokonała ośmiu aresztowań w Birmingham i Londynie. Wciąż uważa się, że napastnik działał sam, a policja nie ma przesłanek by sądzić, że może dojść do kolejnych ataków. Tożsamość zamachowca znana jest policji i MI5 – relacjonowała premier.
Czytaj też:
Polak wśród rannych w zamachu. Poinformowała o tym Theresa May
Theresa May dodała, że opinia publiczna zostanie poinformowana o tym, kim był napastnik, gdy nie będzie to już zagrażało dobru prowadzonego śledztwa. Został on wczoraj zastrzelony przez interweniujących policjantów. – Mogę potwierdzić, że mężczyzna urodził się na terytorium Wielkiej Brytanii, a kilka lat temu był objęty śledztwem MI5 w związku z podejrzeniem działalności ekstremistycznej – poinformowała premier. Jak podkreśliła, wywiad nie posiadał informacji o planowanym przez napastnika zamachu. Zaznaczyła przy tym, że nadal prowadzone jest intensywne śledztwo. – Przyjęliśmy założenie, że napastnik inspirował się ideologią islamską. Wiemy, że zagrożenie ze strony terroryzmu islamskiego jest bardzo realne – wskazała May.
