"Nie tarczą, a celem"

"Nie tarczą, a celem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czeski ekspert wojskowy Stanislav Kaucky uważa, iż elementy amerykańskiej tarczy antyrakietowej nie powinny znaleźć się w Czechach i w Polsce, ponieważ tarcza nie chroni tych państw, a mogą one stać się celem przeciwników USA.
"Zwłaszcza Czechy muszą się z tym liczyć, bo przeciwnik stara się zniszczyć radar w pierwszej kolejności" - powiedział sobotniemu wydaniu "Hospodarzskych Novin".

Kaucky uważa, iż wybór Czech i Polski ma charakter polityczny, a nie pragmatyczny. "Jeżeli tarcza miałaby chronić wszystkie państwa NATO w Europie, radar i rakiety powinny znaleźć się we Włoszech lub w Turcji" - twierdzi.

Czeski ekspert uważa, iż obecność elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Czechach i w Polsce nie będzie oznaczać, że te państwa są bezpieczne. Jak wyjaśnił, gdyby wystrzelono rakietę w kierunku Czech, to już tysiąc kilometrów przed trafieniem zaczyna się proces schodzenia pocisku do celu, a wówczas z technicznego punktu widzenia antyrakiety znajdujące się w Polsce nie byłyby w stanie jej strącić.

"Rosjanie mogą być niezadowoleni, bo ewentualne zestrzelenie z terenu Polski rakiet z Korei Północnej czy Iranu odbędzie się nad ich głowami" - dodał.

Kaucky jest zwolennikiem przeprowadzenia referendum w sprawie lokalizacji radaru w Czechach.

Pomysł referendum poparł też starosta Przibramu Josef Rzihak; to na terenie jego powiatu ma znajdować się radar. "Większość ludzi tutaj, i ja sam osobiście, jesteśmy temu przeciwni" - powiedział gazecie.

Naczelnik Sztabu Generalnego Pavel Sztefka potwierdził, iż radar należy do pierwszych obiektów, które atakuje nieprzyjaciel. "Ale w tym celu nie używa się rakiet, prędzej pocisków z samolotów, a takich państwa przeciw którym skierowana jest tarcza, nie mają" - wyjaśnił.

Dziennik cytuje też wicepremiera Alexandra Vondrę, który jest przekonany, iż "Praga powinna zgodzić się na amerykańską propozycję, bo Czechy są zainteresowane rosnącą obecnością Stanów Zjednoczonych w Europie".

W środę czeska Rada Bezpieczeństwa Narodowego wyraziła zgodę na rozpoczęcie rozmów z USA w sprawie umieszczenia w Czechach radaru tarczy antyrakietowej. Druga część tarczy - wyrzutnie rakiet przechwytujących - miałyby się znaleźć w Polsce.

ab, pap