Bójki między migrantami, atak nożem i demonstracje. Chaos na greckiej wyspie Chios

Bójki między migrantami, atak nożem i demonstracje. Chaos na greckiej wyspie Chios

Uchodźcy, którzy płyną do wybrzeży Grecji
Uchodźcy, którzy płyną do wybrzeży GrecjiŹródło:Newspix.pl / fot. ABACA
Greckie służby obawiają się, że na wyspie Chios może wkrótce dojść do poważnych starć między grupami migrantów, którzy praktycznie podzielili między sobą wyspę.

Od 18 marca 2016 roku obowiązuje umowa bilateralna między Turcją i Unią Europejską. Miała ona doprowadzić do zmniejszenia liczby uchodźców, którzy próbowali się przedostać drogą morską z Turcji do Grecji. Mimo tego, że postanowienia dokumentu są realizowane, greckie wyspy nadal zmagają się z problemem migrantów. Służby zwracają uwagę na fakt, iż szczególnie trudna sytuacja panuje na wyspie Chios, która była niegdyś jednym z najpopularniejszych ośrodków turystycznych.

Greckie władze przyznają, że sytuacja na Chios jest poważna i w każdej chwili może dojść do zamieszek. Ponadto, w lokalnych aresztach brakuje już miejsc dla osób, które za swoje przewinienia powinny zostać ukarane. Z kolei w obozie Suda, którym zajmują się członkowie organizacji pozarządowych coraz częściej dochodzi do incydentów między mieszkańcami Maroka i Algierii. Napięcia między uchodźcami są również spowodowane faktem, iż obozy dla migrantów są przepełnione. Władze Chios przygotowały miejsca dla około 150-200 osób, podczas gdy w samym tylko ubiegłym tygodniu do wybrzeży Grecji przypłynęło 200 osób.

Uchodźcy, którzy przybyli do Europy podzielili bowiem między sobą obszary, które znajdują się pod ich kontrolą. Ponadto, między migrantami różnych wyznań i narodowości coraz częściej dochodzi do konfliktów. Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni służby interweniowały kilka razy w sprawie Syryjczyków atakowanych przez mieszkańców Afryki. Kilka dni temu portal Greek Reporter informował o ataku nożem, którego miał się dopuścić jeden z migrantów. Z kolei w ubiegły wtorek w ośrodku Vial, blisko 60 osób uczestniczyło w bójce. Ponadto, uchodźcy mieli się również niestosownie zachowywać wobec mieszkanek greckiej wyspy.

Mieszkańcy Chios zorganizowali w ubiegłym tygodniu demonstracje przeciwko przyjmowaniu kolejnych uchodźców, tłumacząc, że na wyspie i tak panuje już chaos, który może się przełożyć na sytuację gospodarczą wyspy, która w dużym stopniu utrzymuje się z turystyki.

Źródło: Greek Reporter