Parubij, w przeszłości m.in. komendant Euromajdanu i koordynator Samoobrony Majdanu, podczas spotkania z natowskimi urzędnikami w Tbilisi w Gruzji, podkreślał wielokrotnie, że tylko NATO jest w stanie przeciwdziałać rosyjskiej agresji.
– Putinowska Rosja może zostać powstrzymana tylko dzięki wspólnym, skoordynowanym działaniom. Rosja zatrzyma się dopiero wtedy, gdy ktoś ją powstrzyma. Tylko NATO jest w tej chwili powstrzymać Federację Rosyjską, tylko silne i większe NATO jest w stanie to zrobić. I tutaj nie ma alternatyw, to jedyne rozwiązanie – mówił Parubij, który dodał też, że działania Kremla sprawiają, że cały świat codziennie musi „mierzyć się z nowymi wyzwaniami w zakresie obronności”. Działania Rosjan, zarówno te militarne, jak i te związane z walką w cyberprzestrzeni Parubij określił jako „elementy neoimperialnej strategii, mającej na celu zniszczenie wolnych narodów”.
Polityk, przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy, powołując się na własne źródła, przekazał, że na nielegalnie anektowanym przez Rosjan Krymie trwa ciągła militaryzacja. – Obecnie Rosja prowadzi intensywną militaryzację półwyspu, rozmieszcza tam nowe rodzaje broni i sprzętu wojskowego. Ma też plany, by rozmieścić tam – twierdzą tak niektóre źródła – albo już rozmieściła, ofensywną broń jądrową – powiedział Parubij.
Czytaj też:
Apele do Rosji i USA na koniec szczytu G7. Uchodźcy tematem numer jeden