Bazylika, nosząca imię św. Jana Bosko, mieści się w północnych Włoszech w miejscowości Castelnuovo Don Bosco. Urna, w której umieszczono fragment mózgu założyciela zakonu salezjańskiego, była schowana za ołtarzem świątyni – właśnie stamtąd, w sobotę, 3 czerwca, złodzieje wykradli relikwię. Policja pracuje na miejscu kradzieży, zebrała odciski palców i sprawdza monitoring zarówno wokół kościoła, jak i jego okolic. Włoskie media podkreślają, że to nie pierwsza kradzież w bazylice, jednak dotychczas nie zaginęło nic o tak ogromnej wartości religijnej.
Arcybiskup Cesare Nosiglia z Turynu, miasta, z którym także związany był ks. Bosko, powiedział, że kradzież relikwii, to „jedna z tych rzeczy, o których nikt nigdy nie chciałby słyszeć”.
– To wszystko sprawia, że myślisz o głębokiej nędzy moralnej kogoś, kto ukradłby „znak”, pozostawiony i zachowany na potrzeby wiary – mówił rozżalony abp Nosiglia i zaapelował, by złodziej natychmiast zwrócił relikwię. – Zapraszam tego, który ukradł urnę, by natychmiast ją oddał. W ten sposób możemy zapomnieć o tym bolesnym przeżyciu i dalej godnie honorować miejsce narodzin św. Jana Bosko – powiedział duchowny.
Św. Jan Bosko urodził się w Castelnuovo w 1815 roku, a bazylika została konsekrowana na jego cześć w roku 1984. W latach 80. tę świątynię odwiedził papież Jan Paweł II. Ks. Bosko w 1944 roku przyjął święcenia kapłańskie i jest znany głównie z tego, że założył Towarzystwo Salezjańskie. Podczas swojej kapłańskiej posługi stawiał spory nacisk na pracę z dziećmi i młodzieżą.