Fotografia, na której widać uciekający tłum nie wyróżniłaby się niczym spośród setek, jeśli nie tysięcy, gdyby nie jedna z uwiecznionych postaci. Mężczyzna, którego widzimy po prawej stronie fotografii wygląda jak gdyby spokojnym krokiem oddalał się z miejsca zagrożenia, a jego jedynym zmartwieniem byłoby to, by nie uronić ani kropli niesionego piwa. Dodatkowo na głowie ma nałożone świecące na czerwono rogi.
Brytyjski czarny humor
Pod zdjęciem zamieszczonym przez jednego z użytkowników Twittera wywiązała się dyskusja na temat stosowności zamieszczania negatywnych komentarzy o postawie chłopaka. Część internautów wskazała, że jest to doskonały przykład na lubiany przez Brytyjczyków czarny humor, który pomaga przechodzić przez kolejne kryzysy. „Po tym, co przeżył, piwo będzie mu niezbędne” – rzucił inny. Pojawiła się także teza, że piwo należało zabrać ze sobą ze względu na londyńskie ceny.
Zamach
Co najmniej 7 osób zginęło, a 48 jest rannych w zamachu w Londynie. Sprawcy, kierujący vanem, wjechali w tłum ludzi na moście London Bridge, a później przemieścili się na Borough Market (mieści się tam sporo barów i restauracji), gdzie wyskoczyli z auta i zaczęli ranić nożami przypadkowe osoby. Wszyscy zidentyfikowani napastnicy zostali zlikwidowani przez policję. Ponadto w kolejnych godzinach aresztowano 12 osób, które mogą być powiązane z przeprowadzeniem ataku. To trzeci w minionych kilkunastu tygodniach zamach na terytorium Zjednoczonego Królestwa.