Czytaj też:
RELACJA NA ŻYWO: Anglia - Polska
To był mecz o życie dla Biało-Czerwonych. Polacy w Kielcach musieli pokonać Anglię 2:0, lub jedną bramką pod warunkiem, że strzelą minimum trzy gole. Zespół Marcina Dorny bardzo szybko został jednak sprowadzony na ziemię. Już w 6. minucie Anglicy objęli prowadzenie. Demarai Gray uderzył z dystansu, piłka jeszcze odbiła się od jednego z obrońców i przy samym słupku wpadła do siatki. Niestety, w dalszej części pierwszej połowy gra Biało-Czerwonych wyglądała coraz gorzej. Drużyna Adriana Boothroyda z łatwością rozgrywała piłkę na połowie Polaków i często stwarzała zagrożenie po stałych fragmentach gry. Sporo pracy między słupkami miał Jakub Wrąbel. Golkiper reprezentacji Polski jeszcze przed przerwą zaliczył trzy świetne interwencje. Dwa razy jego czujność sprawdzał John Swift. W pierwszych 45 minutach wynik w Kielcach już się nie zmienił, ale złe informacje dla ekipy trenera Dorny napływały z Lublina. Tam, Słowacja pewnie prowadziła ze Szwecją 2:0.
Galeria:
Mecz Anglia - Polska w Kielcach
Po zmianie stron większość akcji ofensywnych Biało-Czerwonych kończyła się stratami. Anglicy w 69. minucie podwyższyli prowadzenie. To była wzorowa, zabójcza kontra. Fatalny błąd w tej sytuacji popełnił na środku boiska Paweł Jaroszyński, potem piłkę dostał Jacob Murphy, który bez trudu trafił do siatki.
Jakby tego było mało kontuzji doznał Dawid Kownacki. Napastnik Lecha Poznań nie był w stanie kontynuować gry i musiał opuścić boisko. W jego miejsce pojawił się Mariusz Stępiński. Jeszcze w samej końcówce z boiska za drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę wyleciał Jan Bednarek, który w polu karnym faulował Tammy’ego Abrahama. Sędzia podyktował rzut karny. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Lewis Baker i pewnym strzałem pokonał Wrąbla. Zespołowi trenera Dorny nie udało się zdobyć honorowej bramki. Co więcej, Biało-Czerwoni nie oddali żadnego celnego strzału w starciu z Anglią.
Wynik do ostatniego gwizdka w Kielcach już się nie zmienił. Z kolei w Lublinie, Słowacy pokonali Szwedów 3:0. Jak wygląda ostateczny układ w grupie A? Do półfinału awansowali czwartkowi rywale Polaków. W kolejnej fazie Euro U-21 być może znajdą się również Słowacy, ale nasi sąsiedzi z południa muszą jeszcze poczekać na rozstrzygnięcia w pozostałych grupach.