Polska dostanie mniej pieniędzy z unijnego budżetu. Pierwszy dokument KE pokazuje niebezpieczny kierunek

Polska dostanie mniej pieniędzy z unijnego budżetu. Pierwszy dokument KE pokazuje niebezpieczny kierunek

Flaga UE przed siedzibą KE
Flaga UE przed siedzibą KE Źródło: Fotolia / fot. Andrey Kuzmin
Z najnowszego dokumentu Komisji Europejskiej, do którego dotarła reporterka RMF FM wynika, że trwa poszukiwanie sposobów na szybsze przesuwani lub odbieranie unijnych środków. Mechanizmy te mogłyby zostać użyte wobec krajów, które nie wywiązują się ze zobowiązań na rzecz Wspólnoty.

Dokument, który opisuje w poniedziałek RMF FM, nosi nazwę „Wieloletnie Ramy Finansowe po 2020. Priorytety i podejście” („MFF Post 2020 - Priorities and approach”). Komisarze stwierdzają w nim, że przez rezygnację Wielkiej Brytanii z członkostwa w Unii oraz nowe globalne problemy, w unijnym budżecie po 2020 roku będzie zwyczajnie mniej pieniędzy. Stwierdzają, że zwłaszcza fundusze strukturalne oraz wspólna polityka rolna będą potrzebowały odchudzenia. Z obu tych programów w ogromnym stopniu korzysta obecnie Polska. „Należy zadać pytanie, czy obecny poziom wydatków w dwóch głównych programach budżetu UE, tj. we Wspólnej Polityce Rolnej (39 proc. wydatków w 2015 r.) i funduszach strukturalnych (36 proc.) powinny zostać utrzymane” – czytamy w dokumencie KE.

W projekcie jest także mowa o nowych priorytetach budżetowych, obejmujących politykę migracyjną i obronną. W żadnym z nich nie uczestniczy Polska. Zwłaszcza jeśli chodzi o migrację, obecne władze naszego kraju wielokrotnie stawały w kontrze do reszty Unii. Bruksela chce mieć możliwość szybszego odbierania funduszy lub przenoszenia ich w inne rejony. Pozwoliłoby to na skuteczniejsze dyscyplinowanie tych państw, które nie solidaryzują się z ogółem Wspólnoty i nie wywiązują ze swoich zobowiązań.

Źródło: RMF FM