W 2016 roku wypłacona przez rząd „pensja”, która nie podlega żadnemu opodatkowaniu, wyniosła 42,8 miliona funtów (około 208,7 miliona złotych – red.). W tym roku, po podwyższeniu kwoty o 78 proc., środki budżetowe przekazane królowej wyniosą 76,1 mln funtów (około 371,2 mln złotych – red.). Wyższe świadczenia będą wypłacane przez prawdopodobnie przez 10 lat.
Podwyżka związana jest z koniecznością odnowienia 775-letniego Pałacu Buckingham. Wśród prac przewidziano m.in. wymianę ponad 60-letnich rur oraz instalacji elektrycznych. „Projekt odnowienia ma na celu zapobieżenie poważnemu ryzyku pożaru, zalania i uszkodzenia zarówno budynku, jak i bezcennej Królewskiej Kolekcji należącej do państwa” – stanowi oświadczenie brytyjskiego ministerstwa odpowiadającego za Skarb Państwa.
Dochody brytyjskiej królowej oraz rodziny królewskiej pochodzą z kilku źródeł. Podniesiona dotacja na utrzymanie dworu jest tylko jednym z nich. Elżbieta II czerpie również zyski z księstwa Lancaster – ziemi uprawnej oraz innych nieruchomości wynajmowanych przedsiębiorcom. Przynosi to rocznie około 14,9 milionów dolarów.
Ze środków otrzymywanych przez państwo, królowa wypłaca pensje pozostałym członkom rodziny królewskiej oraz personelowi.