Zakaz dotyczył lotów z Dubaju i Stambułu.„Al Jazeera” cytuje wypowiedź rzeczniczki linii Emirates, która poinformowała, że ograniczenia zostają zniesione „ze skutkiem natychmiastowym". Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu władze USA ogłosiły nowe środki bezpieczeństwa w porcie lotniczym Dubai International. Ponadto przedstawiciele USA i Wielkiej Brytanii sprawdzili również środki bezpieczeństwa na lotnisku w Stambule
W marcu informowano, że USA i Wielka Brytania zakazują pasażerom wnoszenia na pokład samolotów z ośmiu krajów Bliskiego Wschodu laptopów, tabletów i innych urządzeń elektronicznych. Ograniczenia były spowodowane obawami przez zamachami terrorystycznymi.
Stacja CNN podkreślała, że zakaz wprowadzony przez amerykańskie władze wpłynie na organizację około 50 lotów dziennie z 10 lotnisk, obsługiwanych przez 9 linii lotniczych: EgyptAir, Emirates Airline, Etihad Airways, Kuwait Airways, Qatar Airways, Royal Air Maroc, Royal Jordanian Airlines, Saudi Arabian Airlines i Turkish Airlines. Zakaz dotyczy ośmiu krajów, w których mieszkają głównie muzułmanie. Chodzi o Jordanię, Egipt, Turcję, Arabię Saudyjską, Kuwejt, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Maroko. Zdaniem amerykańskich służb organizacje terrorystyczne nadal mają na celowniku lotnictwo komercyjne, a na pokład samolotów mogą być przemycane m.in. różne urządzenia wybuchowe.