Długa lista zaleceń
„The Sunday Telegraph” wymienia wnioski, które sformułowano po symulacji ataku. Służby zaleciły m.in. zainstalowanie bariery w rzece, aby powstrzymać łodzie zbliżające się do Pałacu Westminsterskiego. Ponadto strażnik ma chronić wejścia od strony rzeki, by mógł w porę zatrzymać wszystkie nieuprawnione osoby. Co więcej, zalecono, by wydać ponownie około 15 tys. używanych kart bezpieczeństwa.
Temat ochrony wokół kluczowych londyńskich obiektów wrócił po ostatnim zdarzeniu przed Pałacem Buckingham. Dwóch policjantów zostało rannych podczas próby aresztowania mężczyzny z nożem. Wcześniej, w kwietniu w Westminsterze został zatrzymany mężczyzna. Z relacji świadków wynikało, że miał on przy sobie plecak, w którym znajdowały się długie noże.
Rzecznik Pałacu Westminsterskiego przekonuje, że bezpieczeństwo parlamentarzystów i pracowników jest najwyższym priorytetem. – Choć nie możemy komentować specyfiki naszego bezpieczeństwa, ściśle współpracujemy z policją i pozostałymi służbami – dodał.