Hiszpania: Trzy turystki brutalnie zgwałcone w popularnym kurorcie w ciągu jednej doby

Hiszpania: Trzy turystki brutalnie zgwałcone w popularnym kurorcie w ciągu jednej doby

Plaża, zdjęcie ilustracyjne
Plaża, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / fot. leslie sanders
Dramatyczne doniesienia z hiszpańskiej Majorki. Tego samego dnia trzy kobiety zostały brutalnie zgwałcone w pobliżu popularnych wśród turystów kurortów Magaluf oraz El Arenal.

Magaluf to niewielka miejscowość na hiszpańskiej Majorce. Stała się ona szczególnie popularna wśród młodych turystów z Wielkiej Brytanii oraz Niemiec. Kurort przyciąga ich licznymi klubami, barami oraz wyjątkowo tanim alkoholem. Lokalne władze próbowały walczyć z wizerunkiem miasta dla imprezowiczów, którzy szukają taniego alkoholu. W 2015 roku wprowadzono prawo nakładające ograniczenia na właścicieli barów oraz turystów, którzy za publiczne obnażanie się czy oddawanie moczu muszą zapłacić mandat w wysokości od 750 do 3000 euro. Mimo tego większość przepisów jest tak naprawdę martwa, a zabawa w Magaluf w wielu przypadkach skończyła się tragicznie.

Z informacji mediów wynika, że w ciągu jednej doby doszło do gwałtu na trzech turystkach: 21-letniej Brytyjce, 20-letniej Szwedce oraz 30-letniej Niemce. Do napaści miało dojść w pobliżu popularnych wśród turystów kurortów - Magaluf oraz El Arenal. Według hiszpańskich służb, do obu gwałtów w Magaluf doszło mniej więcej o tej samej porze. Jak podaje „Die Kronen Zeitung”, niemiecka turystka niewiele pamięta. Jej ostatnie wspomnienie z tego feralnego dnia to rozmowa w barze z obcym mężczyzną. 30-latka miała się obudzić na plaży bez torebki, portfela i dokumentów. Kobieta miała również znaleźć ślady krwi na swoim ubraniu. Wszystkie trzy zgwałcone kobiety trafiły do tego samego szpitala w Son Espases. Służby poszukują sprawców napaści na kobiety i próbują ustalić, czy napastnicy byli ze sobą w jakikolwiek sposób powiązani.

Gwałt na plaży

To nie pierwszy przypadek gwałtu na Majorce. Pod koniec sierpnia brytyjski dziennik „The Independent” opisał przypadek 19-letniej Brytyjki, która zgłosiła na policję gwałt. Nastolatka twierdzi, że została wielokrotnie zgwałcona w pobliżu kompleksu turystycznego Punta Ballena. Z relacji dziewczyny wynika, że poszła na plażę ze swoim znajomym, który ją zaatakował. Po chwili dołączyło do niego jego dwóch kolegów, którzy również wykorzystali młodą Brytyjkę. Mimo tego, że nastolatka wołała o pomoc, nikt nie zareagował. Jak podaje „The Independent”, 19-latka miała zrobić napastnikom zdjęcia i przekazać policji.

Źródło: Metro, Kronen Zeitung