Polscy turyści utknęli na Wyspach Kanaryjskich. Spędzili noc na lotnisku

Polscy turyści utknęli na Wyspach Kanaryjskich. Spędzili noc na lotnisku

Lotnisko
Lotnisko Źródło: Fotolia / santypan
Grupa turystów koczuje na lotnisku na Wyspach Kanaryjskich. W porcie lotniczym spędzili już kilkanaście godzin czekając na samolot, który zawiezie ich do domu.

O sprawie jako pierwszy poinformował portal Kontakt24. Na lotnisku na hiszpańskiej wyspie Fuerteventura koczuje grupa turystów, która nie
mogła wylecieć do kraju. Z relacji jednego z polskich turystów wynika, że wylot z Wysp Kanaryjskich był planowany na poniedziałkowe popołudnie. Okazało się jednak, że podczas startu w samolocie lecącym w kierunku Niemiec pękła opona. W związku z tym maszyna została
zatrzymana, a przebywający na pokładzie turyści zostali ewakuowani i przetransportowani do terminala, gdzie spędzili noc. Ponadto, na lotnisku na będącej częścią Wysp Kanaryjskich wyspie Fuerteventura zablokowany jest jeden pas startowy. Informacja ta została potwierdzona przez przedstawiciela linii lotniczych Enter Air. Powód blokady pozostaje na razie nieznany.

Na powrót do kraju czekają m.in. turyści z polskiego biura Itaka. Przedstawiciel firmy Paweł Henicz powiedział, że poniedziałkowy lot powrotny do Katowic, który był zaplanowany na godzinę 19:35 nie mógł się odbyć ze względu na zakończony czas pracy pilotów. – Samolot nie mógł wylądować na Fuerteventurze i został początkowo przekierowany na lotnisko w Gran Canarii. Po kilku godzinach samolot już był w Fuerteventurze, ale piloci nie mogli pracować, gdyż przekroczyliby czas pracy – dodał przedstawiciel Itaki zapewniając, że dzisiaj po południu turyści wrócą do kraju.

Czytaj też:
Ryanair likwiduje część połączeń z Warszawy i skarży PPL do Komisji Europejskiej

Źródło: Kontakt 24