Greckie media podają, że zmarła to Celia Hollingworth z Bradford, pracownica uniwersytetu w Bristolu. Kobieta odwiedzała stanowisko archeologiczne w pobliżu granicy grecko-tureckiej, skąd zdecydowała się przejść pieszo do swojej kwatery w pobliskim mieście Maroneia. 62-latka była widziana po raz ostatni w czwartek na plaży Patrota około godziny 16:30.
Po pogryzieniu przez psy ciężko ranna kobieta skontaktowała się z rodziną w Wielkiej Brytanii, a krewni powiadomili greckie władze. Rozpoczęły się szeroko zakrojone poszukiwania. Ciało turystki znaleźli w sobotę strażacy - kobieta zmarła z powodu odniesionych obrażeń. "The Telegraph" podkreśla, że w Grecji jest około milion bezpańskich psów. Wiele z nich wylądowało na ulicy po tym, jak właściciele porzucili je w związku z kryzysem gospodarczym.