„Co to za stwór?” Znalezisko Filipińczyka pobudziło wyobraźnię internautów

„Co to za stwór?” Znalezisko Filipińczyka pobudziło wyobraźnię internautów

CNN Philippines donosi o zagadkowym stworzeniu, jakie znalazł jeden z mieszkańców filipińskiego miasta Maasin.

Galeria:
Znalezisko Filipińczyka pobudziło wyobraźnię internautów

Zdjęcia padłego zwierzęcia znalezionego na plaży w Massin opublikował na Facebooku Filipińczyk Nujnuj Capistrano. "Co to za stwór?" – pytał mężczyzna, którego post rozszedł się lotem błyskawicy po mediach społecznościowych. Do tej pory zdjęcia udostępniono ponad 5 tys. razy, a internauci na własną rękę starają się ustalić, co właściwie one przedstawiają.

– Szedłem plażą, zobaczyłem to, więc zrobiłem kilka zdjęć. Byłem zaskoczony, bo pierwszy raz widziałem tak duże zwierzę. Nie wiem, co to było, ale pewien jestem, że nie żyło w momencie, gdy to zobaczyłem po raz pierwszy – relacjonował mężczyzna w rozmowie z CNN Philippines. Jak zaznaczył inny świadek, zwierzę mogło być martwe od dłuższego czasu, ponieważ jego ciało wydzielało intensywną woń rozkładu.

Fotografie, którymi podzielił się Capistrano, wywołały niemałe poruszenie wśród użytkowników mediów społecznościowych, którzy zaczęli snuć hipotezy na temat tego, jakie zwierzę znalazł Filipińczyk. Ich spekulacje gasi ekspert z lokalnego Departamentu Rybołówstwa i Zasobów Morskich Juliius Alpino. Jego zdaniem nie sposób określić bez szczegółowych badań, jakie to zwierzę, ponieważ w momencie znalezienia było ono w zbyt daleko posuniętym stanie rozkładu. Zdaniem specjalisty, jest to jednak prawdopodobnie padlina wieloryba, która nabrała dziwnego kształtu wskutek długiego przebywania w wodzie.

Źródło: Facebook / CNN Philippines