„Dżihadi Granny” skazana za wspieranie ISIS. Trafi na 10 lat do więzienia

„Dżihadi Granny” skazana za wspieranie ISIS. Trafi na 10 lat do więzienia

Hidżab. Zdjęcie ilustracyjne
Hidżab. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia
Sąd w Paryżu skazał na 10 lat więzienia 51-letnią kobietę, która została oskarżona o wspieranie swojego syna dżihadysty.

Christine Riviere jest nad Sekwaną określana mianem „Dżihadi Granny”. Kilka lat temu ta pochodząca z Troyes Francuska zmieniła religię i zradykalizowała się. Kobieta zaczęła zakrywać twarz oraz włosy hidżabem, a także spędzała dużo czasu w meczecie. Jej syn Tylor Vilus w 2011 roku przeszedł na islam. W wieku 21 lat wyjechał do Tunezji, gdzie dołączył do grupy radykalnych dżihadystów. W 2013 roku uciekł do Syrii i związał się z tzw. Państwem Islamskim. Przez cały czas mężczyzna miał wsparcie swojej matki, która wysyłała mu pieniądze. Christine Riviere wspierała również syna moralnie, podkreślając, że jest dumna z tego, co robi. W 2014 roku została zatrzymana przez służby podczas podróży do Syrii.

Podczas składania zeznań 51-latka stwierdziła, że „chciała być blisko syna, zanim zginie jako męczennik, a poza tym tylko w Syrii czuje się dobrze”. Śledczy dysponują potwierdzeniami wpłat na konto syna dżihadysty. Ponadto, kobieta nie wypiera się, że popiera działalność swojego syna. – Chciałam wykorzystać czas, który nam pozostał, zanim wypełni wolę Allaha. Walczył dla Allaha przez kilka lat, dlatego nie mam wątpliwości, że trafi do raju – mówiła kobieta. Francuzka nie widziała niczego złego w tym, że wspiera finansowo swojego syna, który jest członkiem organizacji terrorystycznej. – Każda matka kocha swojego syna i chce mu pomóc – tłumaczyła.

Sąd w Paryżu skazał kobietę na karę 10 lat pozbawienia wolności za wspieranie syna dżihadysty i organizacji terrorystycznej, jaką jest tzw. Państwo Islamskie. Jej syn również trafił w ręce służb. We francuskim areszcie oczekuje na proces. Jest oskarżony o wspieranie działalności terrorystycznej.

Źródło: The Guardian