Christer Pettersson, główny podejrzany o zamordowanie w lutym 1986 r. szwedzkiego premiera, socjaldemokraty Olofa Palmego, przed śmiercią przyznał się swej kochance, że jest sprawcą tej zbrodni - napisał w niedzielę szwedzki dziennik "Aftonbladet".
"To ja strzelałem do Olofa Palmego" - powiedział swej przyjaciółce Pettersson. Przed śmiercią poprosił ją, aby przekazała to wyznanie dziennikarzowi szwedzkiego dziennika - wyznała kobieta, która przez wiele lat pozostawała w trwałym związku z Petterssonem. Kobieta wręczyła dziennikarzowi "Aftonbladet" 40 listów Petterssona, które według policji zawierają więcej informacji mogących wyjaśnić zagadkę śmierci premiera Szwecji.
Z relacji przyjaciółki Petterssona wynika, że zabił on Palmego z zemsty za wyrok dożywotniego więzienia, jaki otrzymał Lars Tingstroem, znany jako "człowiek-bomba" który przeprowadził w Sztokholmie szereg zamachów bombowych. Tingstroem został skazany w procesie, w którym popełniono wiele błędów proceduralnych.
"Zrobiłem to dla niego, dla +człowieka bomby+, ponieważ został niesłusznie skazany" - cytowała przyjaciółka Petterssona słowa, które miał do niej wypowiedzieć. Pettersson i Tingstroem zawarli w więzieniu, kiedy siedzieli razem w latach 70., bardzo bliską przyjaźń.
W 2004 r. Pettersson powiedział dziennikowi "Aftonbladet", że wie, kto zabił Olofa Palmego, i że osobiście powie to Martenowi Palmemu, synowi zamordowanego premiera. Jednak do spotkania nigdy nie doszło, ponieważ Pettersson wkrótce zmarł w wyniku uszkodzenia czaszki w trakcie pijackiej awantury.
Olof Palme, jeden z najwybitniejszych polityków światowych swoich czasów, został zamordowany wieczorem 28 lutego 1986 roku, kiedy wychodził z żoną, bez żadnej eskorty, z kina w centrum Sztokholmu.
Szwedzki sąd skazał Christera Petterssona na dożywocie, ale w drugiej instancji został on uniewinniony z braku dostatecznych dowodów winy.
Na temat zabójstwa Palmego było wiele różnych hipotez, wysuwano podejrzenia dotyczące terrorystów kurdyjskich, służb specjalnych RPA, a nawet armii szwedzkiej
pap, em
Z relacji przyjaciółki Petterssona wynika, że zabił on Palmego z zemsty za wyrok dożywotniego więzienia, jaki otrzymał Lars Tingstroem, znany jako "człowiek-bomba" który przeprowadził w Sztokholmie szereg zamachów bombowych. Tingstroem został skazany w procesie, w którym popełniono wiele błędów proceduralnych.
"Zrobiłem to dla niego, dla +człowieka bomby+, ponieważ został niesłusznie skazany" - cytowała przyjaciółka Petterssona słowa, które miał do niej wypowiedzieć. Pettersson i Tingstroem zawarli w więzieniu, kiedy siedzieli razem w latach 70., bardzo bliską przyjaźń.
W 2004 r. Pettersson powiedział dziennikowi "Aftonbladet", że wie, kto zabił Olofa Palmego, i że osobiście powie to Martenowi Palmemu, synowi zamordowanego premiera. Jednak do spotkania nigdy nie doszło, ponieważ Pettersson wkrótce zmarł w wyniku uszkodzenia czaszki w trakcie pijackiej awantury.
Olof Palme, jeden z najwybitniejszych polityków światowych swoich czasów, został zamordowany wieczorem 28 lutego 1986 roku, kiedy wychodził z żoną, bez żadnej eskorty, z kina w centrum Sztokholmu.
Szwedzki sąd skazał Christera Petterssona na dożywocie, ale w drugiej instancji został on uniewinniony z braku dostatecznych dowodów winy.
Na temat zabójstwa Palmego było wiele różnych hipotez, wysuwano podejrzenia dotyczące terrorystów kurdyjskich, służb specjalnych RPA, a nawet armii szwedzkiej
pap, em