Ostra kampania policji na rzecz pomocy ofiarom gwałtu. „To sprawcy muszą się tłumaczyć, nie wy”

Ostra kampania policji na rzecz pomocy ofiarom gwałtu. „To sprawcy muszą się tłumaczyć, nie wy”

Kampania #AllIsNotLost
Kampania #AllIsNotLost Źródło: YouTube
Policja z Leicester udostępniła nagranie, które ma na celu pokazanie, jak utrata materiału dowodowego może wpłynąć na przebieg postępowania sądowego w przypadku ofiary gwałtu.

Kampania #AllIsNotLost (#NieWszystkoStracone) została przygotowana przez policję z Leicestershire. Jednym z elementów kampanii jest wideo, które trafiło do internetu. Filmik pokazuje, w jaki sposób utrata materiału dowodowego może wpłynąć na przebieg postępowania w przypadku ofiary gwałtu. Autorzy kampanii pokazali historię kobiety, która jest prześladowana przez swojego męża. W kolejnych scenach widzimy, że kobieta usuwa z telefonu wiadomości, które świadczą o winie męża. Brytyjka zdecydowała się na ten krok, mimo tego, że jej mąż więził ją i gwałcił. W rolę ofiary wcieliła się kobieta, która faktycznie doznała jej w domu.

– Zostałam zgwałcona we własnym domu. Takich przypadków jest mnóstwo. To, że gwałciciel to obcy mężczyzna grasujący w krzakach to mit. Najczęściej jest to właśnie osoba, która bardzo dobrze znamy – opowiadała. Brytyjka dodała, że kobiety często stykają się z problemem na komendach policji, ponieważ funkcjonariusze nie chcą uwierzyć w ich wersje zdarzeń. – Mam nadzieję, że ta kampania przyczyni się do tego, że ściganie sprawcy gwałtu będzie się koncentrowało na sprawcy, a nie na tym, że to ofiara musi udowadniać, że faktycznie doszło do przestępstwa. Jednocześnie apeluje do ofiar przemocy seksualnej, aby nie obawiały się mówić głośno o tym, co je spotkało. To sprawcy muszą się tłumaczyć, nie wy – podkreśliła.

#ALLisNotLost
Źródło: The Independent