Rosja zbroi się na Krymie. Służbę zaczął drugi dywizjon S-400

Rosja zbroi się na Krymie. Służbę zaczął drugi dywizjon S-400

System obrony przeciwlotniczej S-400
System obrony przeciwlotniczej S-400 Źródło: Instagram/Ministerstwo Obrony Rosji
W sobotę 13 stycznia Rosja rozmieściła nowy dywizjon systemów rakietowych ziemia-powietrze S-400 na anektowanym Krymie – informuje agencja Ria Novosti. Z kolei agencja Reutera podaje, że działanie ma na celu zapobieganie eskalacji militarnych na Półwyspie Krymskim.

Aneksja ukraińskiego Krymu przez Rosję w 2014 roku, ściągnęła na Moskwę sankcje gospodarcze ze strony Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Stany Zjednoczone oświadczyły w grudniu, że planują zapewnić Ukrainie "wzmocnione zdolności obronne", które według urzędników obejmowałyby m.in. pociski przeciwczołgowe Javelin.

Najnowsze rozmieszczenie przez Rosję systemów rakietowych S-400 na Krymie oznacza, że już drugi dywizjon w tym rejonie będzie w nie zaopatrzony. Pierwszy z nich otrzymał systemy wiosną 2017 roku w pobliżu portowego miasta Fedosia.

Nowy dywizjon rozmieszczony będzie obok miasta Sewastopol i jego zadaniem będzie kontrolowanie przestrzeni powietrznej nad granicą z Ukrainą – informuje agencja RIA Novosti. – Nowy system obrony powietrznej, zaprojektowany w celu obrony granic Rosji, może zostać przekształcony na tryb walki w mniej niż pięć minut – powiedział dowódca rosyjskich sił powietrznych Viktor Sevostyanow, cytowany przez agencję Interfax.

Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że systemy S-400, znane jako „Triumph”, mogą niszczyć cele powietrzne znajdujące się w odległości 400 kilometrów, a pociski balistyczne w zasięgu 60 kilometrów.

Po raz pierwszy zostały wprowadzone do arsenału rosyjskich sił zbrojnych w 2007 roku.

Źródło: Reuters