Związek Radziecki ma nowego lidera. Wydaje paszporty i ma setki zwolenników

Związek Radziecki ma nowego lidera. Wydaje paszporty i ma setki zwolenników

Medal z czasów ZSRR
Medal z czasów ZSRR Źródło: Fotolia / alexkich
W Rosji działają tzw. „zwolennicy odbudowy Związku Radzieckiego”. Ich przywódcą i „głową państwa” ogłosił się Sergiej Taraskin w 2010 roku i 8 lutego świętował ósmą rocznicę swojej samozwańczej prezydentury. Na wydarzenie udał się korespondent portalu Lenta.ru.

„Prezydent Taraskin” jest podmoskiewskim dentystą. Na świętowaniu ósmego roku swojej „kadencji” stwierdził, że służył on dawniej jako sowiecki oficer i widział jak ostatni prezydent Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow „kapituluje” w 1991 roku. Mężczyzna stwierdził, że weźmie na siebie obowiązek kierowania ZSRR i w 2010 roku ogłosił w Sądzie Rejonowym w Zielenogradsku powołanie organizacji „Ministerstwo Sprawiedliwości Związku Radzieckiego”. Zajmuje się ono pomocą prawną osobom zmagającym się biurokracją. Sam Taraskin ogłosił się prezydentem ZSRR i chce dążyć do odbudowy tego państwa.

Taraskin na spotkaniu ze swoimi zwolennikami (przyszło ponad 60 osób) zaprezentował swoją interpretację historii Rosji. Według niego, car Mikołaj II formalnie nie zrzekł się władzy bo podpisał odpowiedni dokument ołówkiem. Rewolucja październikowa miała być wywołana przez spisek obcych mocarstw. Niepochlebnie wypowiadał się o twórcy Armii Czerwonej Lwie Trockim oraz Leninie. Dopiero za czasów Stalina „sytuacja wróciła do normy” i Rosja odniosła zwycięstwo w II wojnie światowej. Mężczyzna stwierdził, że upadku ZSRR chciał świat zachodni, ponieważ „do 2000 roku byłby on najpotężniejszym krajem na planecie”.

Lider „zwolenników odbudowy Związku Radzieckiego” krytykuje obecnego prezydenta Putina za zdradę, ponieważ nie chce on odtworzenia ZSRR. Popierającym go ludziom Taraskin wydaje paszporty „obywateli sowieckich” zapewniając, że uprawniają one do przekraczania granicy.

Jak się okazuje, niecodzienne idee Taraskina trafiają na podatny grunt. Ma on setki zwolenników w całym kraju i stale odbywa z nimi spotkania, na których wygłasza swoje poglądy. Z materiału podanego przez korespondenta Lenta.ru wynikało, że mężczyzna nawołuje emerytów, aby oddawali swoje świadczenia na „odrodzenie ZSRR”. Z ubiegłorocznego sondażu organizacji Levada-Centr wychodzi, że niemal 58 proc. mieszkańców Rosji żałuje rozpadu ZSRR. W wyborach jednym z najsilniejszych ugrupowań w parlamencie pozostaje od lat Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej.

Źródło: lenta.ru, levada.ru