„Laurel” czy „Yanny”? Czytający internetowy słownik zdradza rozwiązanie zagadki!

„Laurel” czy „Yanny”? Czytający internetowy słownik zdradza rozwiązanie zagadki!

Jay Aubrey Jones
Jay Aubrey Jones Źródło: YouTube
W ubiegłym tygodniu w Internecie rozgorzała dyskusja na temat nagrania z internetowego słownika vocabulary.com. Teraz człowiek, który podkładał głos w klipie odpowiada na pytanie, czy powiedział "Yanny" czy też "Laurel"?

Jay Aubrey Jones, który czyta internetowy słownik przyznaje, że cała sprawa wydała mu się dość zabawna. Zaznacza jednak, że z pewnością wypowiedział słowo "Laurel". Aktor przyznał w rozmowie z WBVC-TV, że kiedy pierwszy raz zapytano go o nagranie, nie rozpoznał własnego głosu. Jak tłumaczy, słowo "Laurel" wraz z około 36 tys. innych nagrał do słownika online ponad 10 lat temu.

Jones, który występował na Broadwayu, a także w programach telewizyjnych takich jak "Gotham" na kanale FOX żartował, że nie jest pewny, jak nagranie wpłynie na jego karierę, ale mimo wszystko cieszy się, że jest tego częścią.

Prof. Patricia Keating twierdzi, że to jak słyszymy, zależy od częstotliwości, w jakiej nadawany jest sygnał. Z kolei Jody Kreiman z Uniwersytetu Kalifornijskiego podkreśla, że akustyczne wzorce wypowiedzi są w połowie drogi między słowami „yanny”„laurel”, a różne głoski możemy słyszeć nieco inaczej, ponieważ są do siebie bardzo podobne. Z kolei Bharath Chandrasekaran z University of Texas w Austin tłumaczy, że nagranie jest bardzo zanieczyszczone co sprawia, że nasz mózg musi niejako sam się domyślić to, czego nie usłyszy. Neurokognitywista z Maastricht University Lars Riecke zapewnia, że każdy z nas może odbierać inaczej to, co słyszy, a więc de facto ta zagadka nie ma jednego poprawnego rozwiązania.

Źródło: Time