List datowany jest na 6 lipca i został przekazany sekretarzowi stanu Mike'owi Pompeo, podczas gdy przebywał on w Pjongjangu w zeszłym tygodniu, gdzie odbywały się rozmowy na temat denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. „Bardzo przyjemna notatka od Kim Dzong Una. Dokonuje się wielki postęp” – skomentował Trump, publikując list na Twitterze.
W liście brakuje szczegółów dotyczących statusu rozmów dyplomatycznych między Stanami Zjednoczonymi a Koreą Północną. Kim Dzong Un wielokrotnie zwraca się do Donalda Trumpa „Wasza Ekscelencjo”. „Mocno wierzę, że silna wola, szczere wysiłki i wyjątkowe podejście moje oraz Waszej Ekscelencji Pana prezydenta, mające na celu otwarcie nowej przyszłości miedzy KRLD i USA, z pewnością dojdzie do skutku” – pisze Kim. Dalej prezydent Korei Północnej stwierdza, że szczyt w Singapurze i list, pod którym wspólnie się podpisali, „rzeczywiście będzie początkiem znaczącej podróży”.
Jak pisze CNN, do opublikowania listu przez Trumpa doszło podczas gdy rośnie sceptycyzm wobec gotowości Pjongjangu do denuklearyzacji. Komentatorzy zwracają uwagę na to, że chociaż Pompeo w ubiegłym tygodniu przy okazji wizyty w Pjongjangu spotkać się miał z Kim Dzong Unem, ostatecznie do tego spotkania nie doszło.