Zdarzenie, do którego doszło 20 lipca około północy w porcie na północy Tajwanu opisał rybak Lu Jingwai. Ryby wyskakiwały jakby z „wrzącej wody” i lądowały na pokładzie łodzi, którą 31-latek czyścił ze znajomymi.
Z relacji mężczyzny wynika, że sardynki były atakowane przez inny drapieżny gatunek ryb, stąd ich gwałtowna reakcja. Lu Jingwai na Facebooku opublikował nagranie, na którym widać tysiące małych ryb wyskakujących z wody.
Rybak twierdzi, że w okolicy widział od 3 do 5 drapieżnych barakud wielkich. – Pływały pod moją łodzią. Sądzę, ze zaczął się okres ich polowania – relacjonuje mężczyzna w rozmowie z „Daily Mail”.
Internauci szybko zauważyli wideo opublikowane przez rybaka. Niektórzy twierdzą, że scena z wyskakującymi sardynkami jest „hipnotyzująca”. Ktoś inny stwierdził, że sytuacja jest „niewiarygodna”, ponieważ trudno uwierzyć, że tak dużo ryb znalazło się nad taflą wody w tym samym momencie.
Czytaj też:
„Co to jest?!” Internauci przerażeni stworzeniem, które wyrzuciło morze