Matka położyła nagie niemowlę ma mrozie. Twierdziła, że dziecko ją denerwowało

Matka położyła nagie niemowlę ma mrozie. Twierdziła, że dziecko ją denerwowało

Niemowlę, zdj. ilustracyjne
Niemowlę, zdj. ilustracyjne Źródło:Fotolia / Wanmongkhol
Pewna Rosjanka położyła swoją kilkumiesięczną córkę na balkonie. Nagie niemowlę przez kilka godzin leżało na mrozie. Kobieta stwierdziła, że dziecko ją denerwowało.

Elizaweta Klimowa mieszka na co dzień w Bałakowie w obwodzie saratowskim w Rosji. Kilka miesięcy temu kobieta urodziła córkę. Rosjanka nie cieszyła się jednak z narodzin dziecka. Z medialnych doniesień wynika, że kobieta włożyła nagie niemowlę do koszyka i wystawiła je na balkon. Dziecko przez kilka godzin leżało na mrozie. W tym czasie Klimowa zrobiła córce zdjęcia i wysłała je swojemu byłemu mężowi – 28-letniemu Aleksandrowi Potrjasowi. – Przyjedź do mnie i popatrz na nią ostatni raz. Mam nadzieję, że zamarznie, bo mnie wkurza – napisała kobieta.

28-latek opublikował zdjęcia w sieci. Jak tłumaczył, chciał w ten sposób pokazać, jak nieodpowiedzialna jest jego była żona. – Dążę do tego, żeby pozbawić Elizawetę praw rodzicielskich. Po tym, co zrobiła, boję się o zdrowie i życie mojej córki – tłumaczył. Jednocześnie mężczyzna dodał, że nie jest w stanie sam zapewnić córce pełnej opieki, ponieważ ma dużo obowiązków zawodowych.

Po publikacji zdjęć w sieci wybuchła prawdziwa burza. Internauci oskarżali kobietę o znęcanie się nad dzieckiem. Klimowa stwierdziła, że mąż zostawił ją sam z dzieckiem i bez środków do życia. Sprawą zajęła się już lokalna policja. Matka dziecka usłyszała zarzuty narażenia zdrowia i życia dziecka. Została także ukarana karą grzywny. Jej córka została przebadana przez lekarzy, którzy nie stwierdzili żadnych ubytków na zdrowiu.

Czytaj też:
Rodzice nalegali na poród za granicą. Dwa miesiące później wyrzuciła dziecko z auta

Źródło: Daily Mail