Zamach przed meczetem

Zamach przed meczetem

Dodano:   /  Zmieniono: 
W wybuchu samochodu-pułapki w irackim mieście Habanija, na zachód od Bagdadu, zginęło 35 osób, a 62 zostały ranne. Samochód eksplodował w chwili, gdy z sunnickiego meczetu wychodzili wierni.

Według świadków, w czasie piątkowych modłów imam wygłosił kazanie, w którym skrytykował antyrządowych rebeliantów, w tym iracką organizację Al-Kaida w Iraku.

Jak podały źródła amerykańskie, na miejsce został wysłany cywilny personel medyczny sił wielonarodowych.

Habanija leży między Ramadi a Faludżą w prowincji Anbar, uważanej za ośrodek sunnickiego ruchu oporu. Prowincja ta znana jest z ataków przeciwko siłom amerykańskim i szyitom, ale niektórzy tamtejsi sunniccy przywódcy plemienni prowadzą także kampanię przeciwko Al-Kaidzie.


To nie jedyny krwawy atak, jaki miał miejsce w sobotę w Iraku. W pobliżu lotniska w Bagdadzie uzbrojeni napastnicy zaatakowali posterunek irackiej policji i zabili ośmiu funkcjonariuszy. Śmierć poniosło także dwóch napastników.
Według świadków rebelianci przyjechali dwoma samochodami. Z pierwszego wysiadło od ośmiu do 10 uzbrojonych ludzi, którzy strzelali do policjantów z broni automatycznej i rzucali granatami ręcznymi. Drugi pojazd został zatrzymany i otoczony. Na miejsce przybyły z pomocą siły amerykańskie, wezwano wsparcie z powietrza.


Zamachowiec-samobójca zdetonował samochód wypełniony materiałami wybuchowymi koło centrali wpływowej partii szyickiej SCIRI (Najwyższa Rada Rewolucji Islamskiej w Iraku). Zginęło co najmniej pięciu ludzi, a siedmiu zostało rannych. Na czele SCIRI stoi Abdel Aziz al-Hakim. W piątek po południu Amerykanie zatrzymali na kilka godzin syna tego szyickiego przywódcy, Ammara Hakima, co wywołało falę oburzenia wśród irackich szyitów. Ambasador USA w Iraku przeprosił za ten "niefortunny" incydent.


SCIRI jest największą partią w irackiej koalicji rządzącej. Ugrupowanie to ma ścisłe związki z Iranem. Właśnie z Iranu wracał syn Hakima, kiedy zatrzymali go Amerykanie.



pap, em