25-latka tłumaczy, że nie planowała przechodzenia na tak restrykcyjną dietę. Jednak podczas wykonywania ćwiczeń oddechowych odkryła, że daje jej to niesamowitą siłę oraz moc. – Wdychane powietrze pozwala mi utrzymać odpowiedni poziom energii. Codziennie wykonuję serię ćwiczeń oddechowych. Każda taka sesja trwa od jednej do trzech godzin – opowiada Audra Bear. Kobieta dodaje, że jej dieta składa się z herbat, soków i koktajli owocowych oraz warzywnych puree i wody kokosowej. – Wykluczyłam ze swojej diety wszystkie inne pokarmy. Spożywam je tylko od święta i w bardzo wyjątkowych sytuacjach, kiedy mamy np jakąś uroczystość rodzinną – tłumaczy.
Audra Bear przyznaje, że jej najdłuższy post trwał dokładnie 97 dni. Na zmianę stylu życia zdecydowała się blisko 8 miesięcy temu i jak podkreśla, była to najlepsza decyzja w jej życiu. – Słońce i natura to najlepsze wzmacniacze. To właśnie przebywanie na powietrzu sprawia, że jestem dużo zdrowsza i bardziej zrelaksowana – zaznacza.
„The Independent” podkreśla, że nie ma żadnych naukowych dowodów na skuteczność tego typu diety, a wykluczenie większości pokarmów na dłuższy okres czasu może mieć fatalne konsekwencje dla naszego organizmu.
Czytaj też:
Schudnij dużo, szybko i niezdrowo! 5 diet, których nie powinieneś stosować
25-latka twierdzi, że jest breatharianką.