Sabrina Wulf w wieku 23 lat usłyszała diagnozę, która zmroziła krew w jej żyłach. Lekarz poinformował, że ma raka piersi. Kobieta poddawała się wielu formom leczenia. Zdecydowała się także na zabieg mastektomii. Niestety, jak się okazało po latach, rak powrócił.
33-letnia dziś Sabrina podróżuje po świecie ze swoim chłopakiem. Kash Bhattacharya jest wielokrotnie nagradzanym blogerem podróżniczym. Gdy była pielęgniarka poznała go dwa lata temu w pubie, wkrótce zdecydowała się opuścić mieszkanie, sprzedać meble, rzucić pracę i dzielić pasję swojego ukochanego.
Niestety szczęście pary zakłóciła kolejna diagnoza. Sabrina dowiedziała się, że nowotwór powrócił. Jej stan jest poważny. Kobieta zmaga się z wieloma dolegliwościami, które wystąpiły jako skutek uboczny przyjmowanych leków. Internauci są poruszeni historią byłej pielęgniarki i podróżnika. - Nie wiedziałam, jak powiedzieć Kashowi, że umieram. Bałam się, że mnie opuści – powiedziała Sabrina. - Nikt mnie nie ekscytuje, nie sprawia, że jestem szczęśliwszy niż ona. To banał, ale każdy dzień z nią to prawdziwa przygoda – wyznał Kash.
Czytaj też:
Spotkanie Pierwszej Damy z księżną Akishino. Duda znowu olśniewała urodą
Sabrina Wulf umiera. Postanowiła udać się w podróż dookoła świata