Sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu może runąć. „Bardzo wysokie prawdopodobieństwo"

Sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu może runąć. „Bardzo wysokie prawdopodobieństwo"

Elektrownia w Czarnobylu (fot. Wikipedia)
Sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu musi zostać zdemontowany – informuje Science Alert. Z przeprowadzonych ekspertyz wynika, że istnieje „bardzo wysokie prawdopodobieństwo”, że betonowa konstrukcja może się zawalić.

Sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu to masywna betonowa powłoka ochronna reaktora jądrowego nr 4. Została zbudowana po katastrofie, która miała miejsce w 1986 roku, by zabezpieczyć atmosferę przed promieniowaniem jonizującym. Arka, czyli nowa powłoka ochronna bloku energetycznego nr I, była budowana w latach 2010–2018.

Jak podaje Science Alert, sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu musi zostać zdemontowany, ponieważ znajduje się na krawędzi upadku. Firma zarządzająca terenem, na którym znajduje się budowla, zleciła ekspertyzy, które jednoznacznie wskazują, że istnieje „bardzo wysokie prawdopodobieństwo” zawalenia się sarkofagu. Jak podano w oficjalnym oświadczeniu, zgodnie z założeniami zostanie rozebrany do 2023 roku. Prace będą bardzo skomplikowane. W czasie ich prowadzenia pracownicy będą musieli wzmacniać niektóre części budowli, by zdejmować inne. Wszystko po to, by zapobiec nagłemu zawaleniu się konstrukcji.

Elektrownia w Czarnobylu – historia

Budowa elektrowni jądrowej w Czarnobylu zaczęła się w latach 70’ XX wieku. Pierwszy reaktor uruchomiono w 1977 roku. W kolejnych latach do użytku oddano kolejne reaktory, w tym w 1983 roku czwarty, w którym później doszło do katastrofy. W sumie reaktorów miało być 6, ale po wypadku zaprzestano dalszej rozbudowy elektrowni.

Ryzykowny eksperyment

Do katastrofy doszło w 1986 roku w trakcie eksperymentu, który miał zwiększyć bezpieczeństwo elektrowni w sytuacji awaryjnej. Test miał wykazać, jak długo po ewentualnej awarii elektrownia będzie w stanie produkować energię na potrzeby własnej pracy. Długość eksperymentu zaplanowano zaledwie na minutę.

Ze względu na planowany eksperyment wyłączono wiele z normalnie działających systemów bezpieczeństwa. Miał on pierwotnie zostać przeprowadzony w ciągu dnia, jednak ze względu na awarię innej elektrowni władze nakazały opóźnić wyłączenie reaktora, żeby zrekompensować produkcje energii elektrycznej. Pracownicy elektrowni, którzy przyszli do pracy na nocną zmianę nie byli w wystarczającym stopniu przygotowani na jego przeprowadzenie.

Czarnobyl – przebieg katastrofy

O godzinie 01:23:04 rozpoczął się niedopracowany eksperyment. Z powodu wielu błędów i wad samego konstrukcyjnych wymknął się spod kontroli. Reaktor utracił stabilność, a częściowo wyłączone wcześniej systemy awaryjne nie zadziałały. Operatorzy nacisnęli przycisk bezpieczeństwa, który miał awaryjnie wyłączyć reaktor. Jednak przez budowę prętów bezpieczeństwa, które, zanim wygasiły reaktor, na chwilę dodatkowo przyśpieszały reakcje, system doprowadził do wydzielenia się jeszcze większej ilości energii. O 01:24 ciśnienie pary wodnej doprowadziło do pierwszej eksplozji.

W wyniku kolejnych reakcji chemicznych doszło do drugiego wybuchu, po którym zapłonęło kilka ton wykorzystywanego w elektrowni grafitu. To właśnie w wyniku pożaru do atmosfery dostało się najwięcej radioaktywnego pyłu. Według najpopularniejszej teorii (podważanej przez wielu naukowców) eksplozja w elektrowni wysadziła ważącą 1200 ton osłonę reaktora.

Czytaj też:
Korea Północna znowu demonstruje siłę. Wystrzelono kolejną rakietę
Galeria:
Tego już nie zobaczycie. Jedne z ostatnich zdjęć przed pojawieniem się "Arki" nad sarkofagiem bloku IV
Źródło: Science Alert