Dziewczyna zaginęła, gdy miała 15 lat. Wideo i zdjęcia, na których zauważyła nastolatkę jej matka, ukazywały między innymi sceny, gdy odbywała stosunek seksualny z mężczyzną zidentyfikowanym jako 30-letni Christopher Johnson. Nagrania udostępniane były na PornHubie, Periscope czy Snapchacie.
W lutym tego roku dziewczyna była widziana z Johnsonem w sklepie 7-Eleven w hrabstwie Broward na Florydzie. Sprzedawca sklepu rozpoznał ją i powiadomił władze. Przekazał, że mężczyzna, który był z nastolatką wsiadł za kierownicę czarnego Dodgea Challengera. Nie zauważył jednak tablic rejestracyjnych pojazdu. W związku z tym, że matka dziewczyny znalazła nagrania i zdjęcia przedstawiające jej córkę, służbom udało się na nich rozpoznać także Christophera Johnsona. Później mężczyznę rozpoznał sprzedawca w innym sklepie sieci 7-Eleven, co udało się doprowadzić policję do jego miejsca zamieszkania. Tam znaleziono zaginioną dziewczynę, która przyznała, że nagrania z jej udziałem były publikowane w sieci. Przekazała ponadto, że zaszła w ciążę z Johnsonem, jednak kazał on jej dokonać aborcji.
„New York Post” podaje, że Christopher Johnson został oskarżony o wykorzystywanie seksualne dziecka między 12 a 16 rokiem życia i osadzony w więzieniu za kaucją w wysokości 75 tys. dolarów. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Czytaj też:
Essex. W ciężarówce znaleziono 39 ciał. Służby aresztowały dwie osoby