Kontrowersyjna szopka stanęła w kościele metodystów w Clermont w Kalifornii około 50 km od Los Angeles. Zdjęcie instalacji trafiło na oficjalną stronę kościoła oraz na Facebooka głównej pastor Karen Clark Ristine. „Myśleliśmy o najbardziej znanej rodzinie uchodźców na świecie, rodzinie Jezusa” – pastor tłumaczyła kontrowersyjny pomysł w rozmowie z KABC. „Miło widzieć, że ludzie chcą ze sobą rozmawiać, nawet jeśli się nie zgadzają – powiedziała Ristine. – „Więc jeśli to zapoczątkuje debatę, to jeden dobry cel zostanie spełniony – dodała.
We wpisie na Facebooku pastor przypomniała, że w Biblii, Maryja i Józef uciekali z Izraela do Egiptu przed dekretem króla Heroda, który rozkazał zabić wszystkich małych chłopców. Porównała to do sytuacji współczesnych imigrantów.
„Co by było, gdyby ta rodzina szukały dziś schronienia w naszym kraju?” – pyta Ristine we wpisie. „Wyobraź sobie Józefa i Maryję rozdzielonych na granicy i Jezusa nie starszego niż dwa lata, który byłby odebrany od matki i umieszczony za płotem Straży Granicznej, tak jak ponad 5,500 dzieci w ciągu ostatnich trzech lat” – dodała.
W samym kościele Jezus, Maryja i Józef łączą się ponownie jako rodzina.
Kontrowersje
Takie zestawienie wywołało żywą dyskusję wśród komentujących wpis internautów. „Moim zdaniem umieszczanie Króla Królów i Pana Panów w klatce zawsze pokazuje brak szacunku. Twoje poglądy polityczne nie powinny być mieszane z narodzinami naszego Zbawiciela. Wstydź się!” napisał jeden z komentujących. Inni wzywają do likwidacji szopki i zwracają uwagę, że historia ucieczki Jezusa w Biblii jest bardziej skomplikowana i nieporównywalna do sytuacji nielegalnych imigrantów przybywających do USA.
Inni komentujący doceniają pomysł pastor. „Czy najsławniejsi i najbardziej czczeni na świecie uchodźcy rozdzieleni w klatkach sprawiają, że czujesz się niekomfortowo w USA? Sprawiają? I dobrze!” – pisze jeden z nich.
Czytaj też:
Polacy wydają symulator Jezusa. W grze będzie można czynić cuda i walczyć z szatanem