Zrozpaczony 55-letni Dave Serbarusbull w mediach społecznościowych zaapelował o pomoc w odnalezieniu zwierząt. Suczka i jej sześć szczeniąt zostały skradzione z jednego z domów w Londynie tuż przed świętami Bożego Narodzenia. „Jak możecie sobie wyobrazić, jesteśmy absolutnie zdruzgotani, że odebrano nam coś, co jest dla nas wszystkich tak cenne” – napisał.
Post na Facebooku opublikował także przyjaciel rodziny. „Jeśli czyta to osoba lub osoby, które to zrobiły – wiedzcie, że jeżeli oddacie psy, zostawicie je na posterunku policji lub w innym miejscu, dalsze działania nie zostaną podjęte” – napisał. Post został udostępniony przez użytkowników mediów społecznościowych ponad 15 tys. razy.
Dave Serbarusbull wyznał, że strata zwierząt to nie tylko cios dla niego i jego żony, ale także ich wnucząt. – Wnuki dzwonią każdego dnia, płaczą i pytają czy zwierzęta wróciły – powiedział. – Pytają nas nawet, czy mogą oddać wszystkie swoje zabawki, które dostały na Boże Narodzenie i kieszonkowe, aby źli ludzie zwrócili nam nasze psiaki – dodał.
Galeria:Skradziono suczkę i sześć szczeniąt. Właściciel apeluje o pomoc