Pies zmarł podczas lotu samolotem. „W takich warunkach żadne zwierzę nie miałoby szans na przeżycie”

Pies zmarł podczas lotu samolotem. „W takich warunkach żadne zwierzę nie miałoby szans na przeżycie”

Pies Duke
Pies DukeŹródło:Facebook / Kay Newman
Bokser Duke zmarł podczas lotu z Sydney do Brisbane. Linie lotnicze przepraszają, a właścicielka czworonoga domaga się od przewoźnika zmiany zasad przewożenia zwierząt.

Kay Newman podzieliła się z internautami tragiczną historią swojego psa o imieniu Duke. Bokser zmarł podczas lotu z Sydney do Brisbane. Z relacji kobiety wynika, że z powodu opóźnienia lotu zwierzę było przez długi czas trzymane na słońcu – tego dnia temperatura w Sydney sięgała aż 40 stopni Celsjusza. Kiedy Australijka pytała pracowników lotniska o stan zwierzęcia zapewniano ją, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. – Prosiłam o to, abym mogła poczekać z Duke'm w klimatyzowanym pomieszczeniu, ale nie wyrażono na to zgody. Zgodnie z procedurami zwierzęta muszą być załadowane do samolotu jako ostatnie i wyładowane jako pierwsze. Bardzo się o niego bałam, bo było naprawdę gorąco. Zapewniano mnie jednak, że pies będzie na dworze tylko przez kilka minut – opowiadała pasażerka. Tak było również wtedy, gdy kobieta wchodząc do samolotu zauważyła, że jej pies stoi w pełnym słońcu na płycie lotniska. Kiedy Key Newman przyleciała do Brisbane obsługa lotu przekazała jej, że pies nie żyje. – Nie chciałam uwierzyć w to, co słyszałam. Kiedy go dotknęłam, czułam, że jest bardzo ciepły – podkreśliła.

facebook

Linie lotnicze przepraszają za zaistniałą sytuację i podkreślają, że mają specjalne obostrzenia odnośnie transportu psów rasy mops, buldog oraz bokser ze względu na ich budowę, która sprawia, że zwierzęta te mają problemy z oddychaniem. – W takich warunkach żadne zwierzę nie miałoby szans na przeżycie. Było po prostu za gorąco, samolot miał opóźnienie i nikt nie zadbał odpowiednio o mojego psa- stwierdziła Key Newman. Kobieta wystosowała również petycję do linii lotniczych, w której domaga się od przewoźnika zmiany zasad przewożenia zwierząt. – Pies nie może być traktowany gorzej niż walizka. Mój ukochany Duke zmarł, bo nie zapewniono mu odpowiednich warunków – podsumowała Australijka.

Czytaj też:
Pies był wychudzony, a weterynarze nie dawali mu szans na przeżycie. Tak wygląda teraz

Galeria:
Bokser Duke - pies, który zmarł podczas lotu samolotem
Źródło: The Sydney Morning Herald