Poznaliśmy najgorętszy trend tego lata. To trikini

Poznaliśmy najgorętszy trend tego lata. To trikini

Trikini
Trikini Źródło:Instagram / elexia_beachwear
Jeśli kostium kąpielowy, to tylko z dopasowaną kolorystycznie maską ochronną. Latem 2020 ten strój podbije plaże na całym świecie. Czy przyjmie się także u nas?

To było tylko kwestią czasu. Przemysł modowy na pandemii koronawirusa ucierpiał wyjątkowo mocno. Nie tylko przez zamknięcie galerii i butików, ale także przez zwiększającą się świadomość, że częste zakupy ubraniowe są przy przepełnionych szafkach absurdalnym i szkodliwym dla środowiska przyzwyczajeniem. Jak więc branża może odbić sobie straty? Oczywiście poprzez stworzenie nowego trendu. W tym przypadku zadanie będzie o tyle prostsze, że w wielu krajach wciąż obowiązuje nakaz zasłaniania twarzy. Jeśli więc już trzeba, to czemu nie robić tego stylowo?

Z takiego założenia wychodzą twórcy coraz ładniejszych (i oczywiście coraz droższych) maseczek ochronnych. Zachęcają, by dopasowywać je do pozostałych części garderoby. Jeżeli chodzi o plażowiczów, mowa tu oczywiście o strojach kąpielowych. A stąd już tylko krok do trikini – bikini wzbogaconego o trzeci skrawek materiału, zasłaniający tym razem twarz. Trzeba przyznać, że dobrze dobrana całość prezentuje się wyjątkowo atrakcyjnie. Możemy się o tym przekonać, oglądając zdjęcia na Instagramie. Obecnie nie ma ich jeszcze tak wielu, ale pozostaje tylko czekać, aż reszta producentów i większe sieci podchwycą trend.

Czytaj też:
Zamieszanie wokół piosenki Kazika i Listy Przebojów Radiowej Trójki. Internauci tworzą MEMY
Czytaj też:
Wiedźmin 3 ma już pięć lat. A my mamy ponad 50 urodzinowych memów
Czytaj też:
Ratują młode foki, wypuszczają dorosłe. Po drodze robią zdjęcia, które trafiają do sieci

Galeria:
Trikini, pandemiczny trend lata 2020